Na co chorował Jan A.P. Kaczmarek? Kiedy usłyszał diagnozę i jak próbowano go uratować? Żona i córka zrobiły wszystko, co w ich mocy.
21 maja świat muzyki i kina stracił jednego z najwybitniejszych twórców. Zmarł Jan A.P. Kaczmarek, który w 2005 roku otrzymał Oscara za muzykę do filmu “Marzyciel”. Odbierając nagrodę, dziękował pierwszej żonie Elżbiecie, z którą pojawił się na czerwonym dywanie w Los Angeles.
O problemach zdrowotnych Kaczmarka mówiło się od roku. Kolejne doniesienia nie napawały optymizmem. Rodzina muzyka robiła co mogła, by mu pomóc. Przypominamy, jak wyglądały ostatnie chwile legendarnego twórcy.
Na co chorował Jan A.P. Kaczmarek?
A.P. Kaczmarek cierpiał na MSA, poważną chorobę neurologiczną, która objawiała się drżeniem kończyn, sztywnością mięśni, spowolnieniem ruchowym i zaburzeniami równowagi.
Jan A.P. Kaczmarek: początki choroby
Choroba Jana A.P. Kaczmarka dała o sobie znać w chwili, w której artysta podjął decyzję o wyprowadzce do Sopotu. Nad morzem chciał z żoną i synkiem prowadzić spokojne życie, ale wszystko zmieniło się, gdy usłyszał diagnozę.
Poczułam nieprawdopodobną samotność w nowym miejscu. Do tego nastał covid i izolacja od ludzi – mówiła Aleksandra Twardowska, jego żona, w “Vivie!”.
Walka z chorobą wywróciła ich plany na przyszłość do góry nogami. Opuścili Sopot i wrócili do rodzinnego Krakowa. Kaczmarek chciał być blisko rodziny, przyjaciół i miejsc, które kocha. Wiedział, że rokowania lekarzy nie są optymistyczne.
Dopiero codzienność pokazuje, jakiej skali jest to wyzwanie. Czasami jestem jego ustami i wypowiadam słowa, które mi delikatnie podpowie albo pokaże. Cieszymy się tym, że może dalej tworzyć. Bo wciąż ma nowe pomysły – mówiła jego żona.
Jan A.P. Kaczmarek wierzył, że pokona chorobę
Choroba pozbawiła Jana A.P. Kaczmarka mowy. Mimo to nie zrezygnował z muzyki. Komponował nowe utwory. Wierzył, że w końcu uda się znaleźć lek, który pomoże mu zakończyć koszmar.
Od roku choroba przybrała agresywną formę. Jan jest przekonany, że znajdziemy jakiś lek, ośrodek, specjalistę – i spróbujemy, nawet jako pionierzy, zmierzyć się z rzeczą, która nie daje szans innym. Gdyby nie Jan… nie wiedziałabym, czym jest miłość – mówiła Aleksandra w rozmowie z “Panią”.
Postawa żony wzruszała Kaczmarka. Tak opisano ją na łamach magazynu “Pani”:
Miłość jest jedyną drogą. Cały czas czerpiemy z tego wielkiego źródła, którym był nasz początek. Mieliśmy w sobie pewność tej decyzji i pełnej harmonii bycia ze sobą.
Córka wyprzedawała majątek, by ratować Jana A.P. Kaczmarka
W zeszłym roku jego żona żaliła się na trudną sytuację finansową.
Niestety. MSA nie da się wyleczyć, ale można spowolnić proces rozwoju choroby i ulżyć cierpieniu. To jednak wymaga ogromnych nakładów finansowych. Długo nie prosiliśmy o pomoc, bo zarówno dla mnie, jak i dla Jana to była też kwestia honoru. Ale w pewnym momencie nie daliśmy rady. Od 2014 roku mąż nie pobiera tantiemów z ASCAP, więc poprosiliśmy o pomoc. Mam ogromny problem, żeby o tym mówić – mówiła Aleksandra Twardowska-Kaczmarek w rozmowie z PAP Life.
Z kolei córka kompozytora Anastazja Davis, która także działa w branży filmowej, w opisie do specjalnej zbiórki zarysowała dramatyczną sytuację rodziny:
Tata nie jest w stanie pracować, a jego żona musiała zawiesić swoją pracę, ponieważ jest jego głównym opiekunem, a to jest praca na pełny etat, tym bardziej że opiekuje się również ich 7-letnim synem Jasiem.
Córka wyprzedawała rodzinny majątek, by zapewnić kompozytorowi komfort w domu.
Oglądanie tego niesamowitego mężczyzny toczącego nierówną walkę było dla nas, całej rodziny, horrorem. Wszelkie próby poprawy jego stanu zawiodły, a teraz celem jest zapewnienie mu jak największego komfortu w domu – mówiła w rozmowie z “Faktem”.
Zbiórka na leczenie Jana A.P. Kaczmarka
Rodzina Jana A.P. Kaczmarka skorzystała z pomocy Polskiej Fundacji Muzycznej, która zorganizowała zbiórkę na rzecz Jana A.P. Kaczmarka. Niewiele osób okazało wsparcie. Zebrano zaledwie 5 tys. złotych. Ta kwota nie wystarczyła nawet na pokrycie miesięcznych wydatków.
Być może ludziom się wydaje, że jak ktoś osiągnął sukces zawodowy w Stanach, to nie potrzebuje pomocy w chorobie. Może myślą, że Jan ma jakiś majątek, który może spieniężyć? Pałac, o którym rozpisywały się media, zostanie wkrótce przekazany wierzycielowi – mówiła Aleksandra Twardowska w rozmowie z PAP.
Jan A.P. Kaczmarek nie żyje. Komunikat o śmierci
O śmierci laureata Oscara poinformowała żona. Na profilu Polskiej Fundacji Muzycznej zamieściła komunikat o następującej treści:
Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł mój mąż Jan A.P. Kaczmarek. Do końca był wojownikiem ufającym, że wyzdrowieje i będzie dzielił się swoją twórczością z nami… Czuwałam przy nim do końca. Zmarł otoczony miłością. Wartością, w którą wierzył najmocniej. Aleksandra Twardowska-Kaczmarek.
Jan A.P. Kaczmarek odszedł otoczony miłością i opieką ze strony bliskich. Miał 71 lat.
2 komentarze
[…] Oscara Jan A. P. Kaczmarek Piotra Polka dopadła “Zdrada”, a poza nią remontuje… Jan A.P. Kaczmarek: choroba dała o sobie znać,… Była gwiazdą filmu “Perła w koronie”. Dlaczego Łucja… Za co Jan A.P. […]
[…] Poruszająca historia… Rodzice Luny są milionerami. Stworzyli markę, którą masowo… Jan A.P. Kaczmarek: choroba dała o sobie znać,… Krzysztof Ibisz z żoną ogłosili ciążę. Kolejne dziecko… Nie żyje laureat Oscara Jan A. […]