Eurowizja. Szwedzi uczczą 30-lecie występu Edyty Górniak! Wzruszające, co wymyślili

Edyta Górniak jest legendą Eurowizji, a w 2024 roku przypomną o tym milionom widzów podczas półfinału i finału. Oto jak producenci widowiska uczczą 30-lecie sukcesu naszej gwiazdy.

30 kwietnia minęło 30 lat od historycznego występu Edyty Górniak. Gwiazda z przebojem “To nie ja” zajęła 2. miejsce, zdobywając łącznie 166 punktów. Do dziś mówi się, że mogłaby wygrać konkursu, gdyby nie złamanie regulaminu. Co takiego zrobiła? Podczas próby generalnej, na której głosują jurorzy, Polka zaśpiewała fragment piosenki w innym języku niż ojczysty (po angielsku), co było wówczas niedopuszczalne.

Ostatecznie pierwsze miejsce zajęła Irlandia, ale i tak do dzisiaj Edyta może poszczycić się najwyższym wynikiem wywalczonym dla Polski. Żaden inny nasz reprezentant nawet nie zbliżył się do tego, co udało się jej wywalczyć.

Co Edyta Górniak przygotowała na 30-lecie Eurowizji?

Gwiazda już w lutym zdradziła, że niezwykły jubileusz uczci nową piosenką. Specjalnie z myślą o Eurowizji nagrała utwór “I remember”, z którym zgłosiła się do tegorocznych preselekcji. Niestety pięcioosobowa komisja nie doceniła piosenki, przyznając wygraną Lunie i “The Tower”.

Utwór “I remember” ma trafić do słuchaczy w pierwszej połowie maja. Najprawdopodobniej zaraz po finale Eurowizji 2024.

Edyta Górniak pojawi się na Eurowizji 2024

Plotki głosiły, że Edyta poda polskie punkty podczas wielkiego finału Eurowizji w Malmö w Szwecji. Wiemy już, że tak się nie stanie. Świat Gwiazd przekazał, że w roli prezenterki TVP obsadziła Viki Gabor. Nie oznacza to jednak, że organizatorzy Eurowizji zapomnieli o wyczynie Polki.

Świat Gwiazd ustalił, że tuż przed występem Luny cały świat przypomni sobie fragment występu Edyty. W setkach milionów domów w Europie i poza nią znów wybrzmi “To nie ja”.

Szwedzcy producenci tegorocznego finału Konkursu Piosenki Eurowizji postanowili zrobić niespodziankę dla Edyty Górniak z okazji 30. rocznicy jej sukcesu w Dublinie. I tak występ Luny, czyli polskiej reprezentantki w tegorocznym konkursie, poprzedzi fragment występu Edyty sprzed 30 lat na Eurowizji – zdradza w rozmowie ze Światem Gwiazd znajomy Jacka Cygana i Stanisława Syrewicza, autorów “To nie ja!”.

Jacek Cygan z entuzjazmem przyjął wiadomość o wyróżnieniu dla swojego utworu:

Dyrektor firmy produkującej finałowe show w szwedzkim Malmo zadzwonił już w tej sprawie do Jacka Cygana, autora hitu “To nie ja!”, z prośbą o zgodę na wykorzystanie fragmentu piosenki. Taki sam telefon wykonał do Stanisława Syrewicza, autora muzyki. Obaj panowie, jako właściciele praw autorskich do “To nie ja” zgodzili się. Zatem w tym roku ponownie zobaczymy Edytę Górniak na Eurowizji – wyjawia nasz rozmówca.

Edyta nie potwierdziła tych rewelacji, ale zdaje się, że są one prawdziwe. W tym roku mija 60 lat od zwycięstwa ABBY, co dla Szwedów może być szczególną okazją do przypomnienia innych spektakularnych prezentacji z poszczególnych państw.

Reklama