Zagrała w ponad 30 filmach w czasach PRL-u. Największą popularność przyniosła jej rola Irenki w komedii erotycznej „Och, Karol” w reżyserii Romana Załuskiego. Mimo wielkiej rozpoznawalności Nowak postanowiła odciąć się od kariery aktorskiej. Co dziś słychać u seksbomby PRL-u?
Jolanta Nowak początkowo planowała zostać architektką. Na ekranie zadebiutowała w 1978 r. w serialu „Zielona miłość” u boku Joanny Pacuły. Dopiero krótko przed maturą zdecydowała się na studia aktorskie na PWST w Warszawie. Już na pierwszym roku zagrała w dwóch filmach! Każdy wróżył jej wielką karierę jednak po 10 latach aktorka przestała pojawiać się na ekranie i słuch o niej zaginął.
Gdzie grała Jolanta Nowak?
Na studiach aktorskich Nowak zagrała w czarno-białej „Ćmie” Tomasza Zygadły. Miała wówczas 21 lat i coraz częściej pojawiała się na ekranie. Widzowie pamiętają ją z takich produkcji jak „Zabić na końcu”, „Wyrok śmierci”, „Och, Karol” czy „Życie wewnętrzne”. W serialach telewizyjnych zapisała się rolą w „Odbiciach” oraz „07 zgłoś się”, gdzie wcieliła się w kochankę Kalkowskiego. Pracowała z reżyserami takimi jak Marek Koterski, Paweł Karpiński, Radosław Piwowarskii Roman Załuski.
Dużą popularność przyniósł jej film „Galimatias, czyli Kogel-Mogel II”, w którym wcieliła się w Paulinę – bohaterkę, która kusi docenta Wolańskiego (Zdzisław Wardejn). Scena ta przeszła do historii polskiego kina.
Dlaczego zniknęła z ekranu?
Mimo urody i talentu, Jolanta Nowak nie umiała walczyć o role. Z czasem reżyserzy zaczęli spychać ją na dalszy plan, a ona przyjmowała coraz mniejsze epizody. W 1990 roku zdecydowała się na wyjazd do Niemiec, gdzie zagrała w serialu „Vera Lenz”. Nie było to jednak przełomowe wydarzenie w jej karierze.
Do Polski wróciła w 1999 roku, by pojawić się w jednym z odcinków serialu „Palce lizać”. Ostatnią rolę zagrała w 2005 roku w „Pensjonacie pod Różą”, gdzie wcieliła się w rozwiedzioną panią architekt. Po tym występie na dobre wycofała się z aktorstwa. Nie pojawiła się nawet na premierze filmu „Och, Karol 2” w 2011 roku, w której udział wzięły wszystkie gwiazdy pierwszej części tego wielkiego hitu lat 80.
Ostatni raz była widziana 9 lat temu
Odwiedziła Polskę dopiero w 2015 roku, pojawiła się wówczas na uroczystej imprezie z okazji 30-lecia premiery „Och, Karol”. Rok później przyjechała z okazji 55-lecia pracy artystycznej Zdzisława Wardejna. Jednak od 9 lat nie zjawiła się na żadnej większej show-biznesowej imprezie.


Gwiazda filmu „Och, Karol” w młodości


