Szerszej publiczności kojarzy się z rolą Teresy Maj w kultowej „Niani”. Kto zjawił się na jubileuszu Elżbiety Jarosik? Za całą niespodzianką stała córka aktorki?
Mimo, że Elżbieta Jarosik ma już 76 lat regularnie występuje na scenie i na razie nie myśli o emeryturze. Wczoraj, 25 czerwca w Teatrze Kamienica odbył się benefis z okazji 50-lecia pracy artystycznej Elżbiety Jarosik. W zespole Teatru założonego przez Emiliana Kamińskiego aktorka jest od 2009 roku. Uczestniczyła w ważnych wydarzeniach tego miejsca takich jak premiera spektaklu „Botox” otwierająca Scenę Orlą. Obecnie możemy podziwiać Jarosik w przedstawieniach takich jak „Czarna komedia” w reżyserii Tomasza Sapryka oraz „Niespodzianka” w reżyserii Emiliana Kamińskiego.
Zobacz też: Dawno nie widziana Elżbieta Jarosik pojawiła się w teatrze. Co teraz robi aktorka? (zlotascena.pl)
Córka Jarosik poprowadziła całą imprezę
Jubileusz odbył się w formie niespodzianki. Jubilatka, nieświadoma czekającej na nią imprezy, przybyła do teatru, aby zagrać zaplanowany na ten dzień spektakl. W pewnym momencie zgasły światła, a tłum gwiazd zaczął śpiewać „Sto lat”. Aktorka była zaskoczona i wzruszona. Całą niespodziankę zorganizowała jej córka Ania, która również prowadziła całe wydarzenie.
Na scenie Kamienicy, specjalnie dla Elżbiety, wystąpili jej bliscy i znajomi, w tym Marek Kaliszuk w trzech różnych aranżacjach: „Bądź moim natchnieniem”, „Relax, take it easy” oraz „Miłość Ci wszystko wybaczy”. Joanna Liszowska porwała publiczność swoim wykonaniem „The Best” z repertuaru Tiny Turner, a Joanna Kurowska wprowadziła włoski klimat piosenką „Gigi L’Amoroso”.
Po części oficjalnej odbył się bankiet z kilkupiętrowym tortem. Na 50-leciu kariery Elżbiety Jarosik pojawili się również inni koledzy i koleżanki z branży, między innymi Agnieszka Dygant, Piotr Zelt, Grażyna Wolszczak, Justyna Sieńczyłło czy Joanna Szczepkowska.