Katarzyna Żak zadebiutowała w filmie Bogusława Lindy. Ostatnio aktorka zagrała starość

Anna Markiewicz
3 min przeczytany

Aktorka doskonale czuje się w rolach komediowych, ale potrafi jak mało kto zaśpiewać piosenki na scenie i doprowadzić widzów do łez.


Katarzyna Żak jest po premierze świetnej sztuki w Teatrze Komedia pt. „Jak się starzeć bez godności” na podstawie podcastów i książki Ewy Winnickiej i Magdaleny Grzebałkowskiej pod tym samym tytułem. Gra tam z Elizą Borowską, Irenką Sierakowską, Rozalią Mierzwicką i Tomaszem Dedekiem.


– Gram starość, ponieważ jestem najstarsza. Sztuka jest właściwie przeznaczona dla kobiet i mężczyzn 40+, kiedy się wchodzi w okres starości, według współczesnych mediów, żeby była jasność – wyjaśnia artystka dla Złotej sceny.

Tomasz Dedek i Katarzyna Żak/ fot.Dawid Stube

W łóżku sobie śpiewam


Aktorka wystąpiła już w wielu spektaklach i zaśpiewała tysiące piosenek między innymi autorstwa Wojciecha Młynarskiego. Zdradziła jak uczy się tekstu na pamięć.


– Po prostu trzeba się uczyć na bieżąco. W teatrze jest o tyle łatwiej, bo zawsze mamy trochę więcej czasu. Dodatkowo w pracy nad scenami działa tak zwana pamięć emocjonalna i sytuacyjna. Podchodzę, siadam i mówię „jak się czujesz?”. I wtedy powtarzając to ileś razy pamiętam, że jak siadam mówię tę kwestię. Działa to poza monologami, które trzeba po prostu wykuć. A jak jest bardzo dużo tekstu to korzystam z pomocy suflerki, która uczy się ze mną roli. W domu w swoim łóżku rozkładam laptopa i sobie śpiewam. Dzięki temu zapamiętuję tekst i co najważniejsze muszę być wtedy sama – opowiada aktorka.

Katarzyna Żak/ ONS

Zaczęło się od filmu u Lindy


Katarzyna Żak rozpoczęła swoją karierę filmową od znaczącego filmu pt. „Szeszele”, który reżyserował Bogusław Linda. Obydwoje pochodzą z Torunia.

– Zagrałam tam epizod, ale bardzo istotny. Byłam podwójnie zestresowana z tego powodu, że reżyseruje to Linda, aktor wybitny, w szczycie popularności, a do tego miałam jedną ważną scenę z Grzegorzem Ciechowskim. On również urodził się w Toruniu, a jako licealistka chodziłam do Klubu Od Nowa na pierwsze koncerty Republiki. Doskonale pamiętam swój debiut i bardzo to przeżywałam – mówiła Katarzyna Żak dla Złotej sceny.

Katarzyna Żak/Ons

Aktorkę mogliśmy podziwiać na przestrzeni wielu lat w produkcjach takich jak: „Miodowe lata”, „Ranczo”, „Komornik”, „Na wspólnej” czy w „Klanie”.

Katarzyna Żak/ ONS
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.