Pięciokrotna medalistka olimpijska Justyna Kowalczyk-Tekiel jest już na emeryturze i korzysta z ich przywilejów.
Podczas jednego z wywiadów w stacji telewizyjnej sportsmenka wyznała Dorocie Wellman.
– Tak, jestem na emeryturze. Sportowcy olimpijczycy po ukończeniu 40 lat mają do tego prawo. A jak się czuję? Wspaniale! Kiedy trenowałam, ciągle coś mnie bolało, a teraz nic nie dolega” — powiedziała Justyna Kowalczyk-Tekieli.
Dostaje emeryturę olimpijską
Portal „Business Insider” podał, że świadczenie to w 2025 roku wynosi 4967,95 złotych miesięcznie i jest ustalane niezależnie od osiągnięć sportowych. Emerytury olimpijskie przyznawane są medalistom dożywotnio i pozostają zwolnione z podatków. Jest to formę uznania państwa dla sportowców, którzy osiągnęli znaczące sukcesy na arenie międzynarodowej, reprezentując Polskę.
Justyna Kowalczyk-Takiel zakończyła swoją karierę w 2019 roku, ale nie wycofała się z życia sportowego. Nadal startuje w zawodach amatorskich i pomaga w rozwój młodych talentów. W latach 2021-2022 pełniła funkcję dyrektora sportowego Polskiego Związku Biathlonu.
Tragiczna śmierć męża
To już dwa lata temu, jak zginał tragicznie jej mąż Kacper Takiel. Zdobywał szczyt Jungfrau w Szwajcarii. Mistrzyni olimpijska wycofała się z życia publicznego, aby przeżyć swoją żałobę w ciszy, ale i zająć się 4-letnim synkiem Hugo.
— Wyprowadzanie życia na prostą nie było łatwe, kiedy wyzwaniem zaczynają być nawet zwykłe rzeczy. Jak jest ta druga osoba, to dzielicie się obowiązkami, a tu nagle wszystko zostało na mojej głowie i jeszcze musiałam sobie poradzić z ogromną traumą. Oczywiście, mogłam oddać Hugo do żłobka, do opiekunki i sama uciec w jakąś aktywność, ale stwierdziłam, że nie zrobię mu tego i że nie będzie żadnych ucieczek. Hugo ma mamę i to jest moment, żeby był właśnie z mamą — zaznacza Justyna Kowalczyk-Tekieli w „Magazynie Na Szczycie”.
Teraz czuje się już znacznie lepiej. Skupia się na wychowaniu syna. Mieszka na stałe w Kasinie Wielkiej, miejscowości położonej na Podhalu. Często podróżuje i zabiera ze sobą dziecko.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
