Jak wygląda Janusz Koman, były partner Krystyny Prońko i Majki Jeżowskiej. Pojawił się na ważnej uroczystości

Anna Markiewicz
2 min przeczytany

Janusz Koman muzyk, kompozytor, aranżer, ale członek zespołu „Czerwono-Czarni” skończył 76 lat. Dawno nie pokazywał się publicznie. Dla przyjaciela zrobił wyjątek.

Janusz Koman pojawił się 13 grudnia na pogrzebie kompozytora Ryszarda Poznakowskiego w Szelkowie. Uczestniczył w Mszy Świętej i szedł w kondukcie żałobnym, aby z innymi kolegami z branży muzycznej pochować przyjaciela. Muzyk przyniósł dla niego jedną czerwoną różę. Co ich łączyło? Na pewno to, że razem byli w tym samym zespole „Czerwono-Czarni”.

Janusz Koman/fot. Złota Scena

Był mężem Majki

Prywatnie Janusz Koman był partnerem Krystyny Prońko przez sześć lat, a potem zakochała się w nim uczennica wokalistki, Majka Jeżowska. 12 lat starszy muzyk ożenił się z nią i mają syna Wojtka.

– Po narodzinach syna pewne zachowania Janusza stały się dla mnie nie do przyjęcia. W dodatku czasy były ciężkie, przez kilka miesięcy musieliśmy mieszkać osobno. W efekcie było coraz więcej rozczarowań i łez w samotności – opowiadała Majka Jeżowska w jednym z wywiadów.

Niestety doszło do pobicia piosenkarki przez jej męża i para się rozstała. Jeżowska prawdę o jego zachowaniu zdradziła dopiero po wielu latach.

Kochały jednego mężczyznę
Krystyna Prońko i Majka Jeżowska/fot. ONS

W 1986 muzyk ograniczył działalność kompozytorską i całkowicie wycofał się z życia estradowego. Od 2000 roku prowadzi wydawnictwo muzyczne JKoman Prod.

Kim był Ryszard Poznakowski?

Ryszard Poznakowski zmarł po długiej chorobie 1 grudnia 2024 roku. W latach 60. XX wieku występował w zespole Czerwono-Czarni, później w grupie Trubadurzy. W 2012 muzyk założył Poznakowski Band i śpiewano tam piosenki: „Mały książę”, „Trzynastego”, „Bądź dziewczyną moich marzeń”, „Byłaś tu”, „Znamy się tylko z widzenia” czy „Nie przynoś mi kwiatów, dziewczyno”. Muzyk pisał m.in. dla: Krzysztofa Krawczyka, Alicji Majewskiej, Zbigniewa Wodeckiego, Krzysztofa Cwynara, Andrzeja Zauchy czy Wojciecha Gąssowskiego.

Ryszard Poznakowski, fot. ONS
Ryszard Poznakowski, fot. ONS
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Brak komentarzy
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.