Jadwiga Staniszkis nie żyje. Informację o śmierci cenionej socjolożki przekazała jej córka w rozmowie z PAP. W ostatnich latach profesor nauk humanistycznych zmagała się z nieuleczalną chorobą.
W wieku 81 lat zmarła Jadwiga Staniszkis – wybitna socjolożka, politolożka, profesor nauk humanistycznych, wykładowczyni akademicka i publicystka. Informację o jej śmierci przekazała Polskiej Agencji Prasowej córka zmarłej.
Kim była Jadwiga Staniszkis?
Jadwiga Staniszkis urodziła się w 1942 roku. W 1964 roku ukończyła socjologię na Uniwersytecie Warszawskim. Stopień doktora nauk humanistycznych uzyskała w 1971 roku, siedem lat później habilitację, a w 1992 roku tytuł profesora nauk humanistycznych. W swojej pracy naukowej zajmowała się m.in. kwestiami związanymi z transformacją, teorią realnego socjalizmu, instytucjonalizacją postkomunistycznego porządku i globalizacją.
Była jedną z najbardziej rozpoznawalnych socjolożek w polskich mediach. Przez lata mogliśmy oglądać ją w programach publicystycznych, gdzie występowała w roli komentatorki życia politycznego. Długo sympatyzowała z Prawem i Sprawiedliwością i krytykowała Platformę Obywatelską. Po powrocie PiS-u do władzy w 2015 r. wielokrotnie wyrażała rozczarowanie polityką partii Jarosława Kaczyńskiego.
W ostatnich latach Staniszkis usunęła się w cień. Dopiero kilka miesięcy temu poznaliśmy powód jej decyzji o zniknięciu z mediów. Za wszystkim stała nieuleczalna choroba.
Na co chorowała Jadwiga Staniszkis?
Córka Jadwigi oraz warszawska radna Koalicji Obywatelskiej – Joanna Staniszkis – jesienią 2023 roku udzieliła wywiadu dla tygodnika “Wprost”, w którym opowiedziała o problemach zdrowotnych matki. Opisała stan, w jakim się wówczas znajdowała:
Mama jest ciężko chora, cierpi na Alzheimera, więc kontakt z nią jest mocno utrudniony, nie mówi. To dla mnie przykry temat.

Joanna została także zapytana o reakcję matki na wyniki wyborów parlamentarnych. Przyznała, że seniorka ucieszyłaby się, gdyby była świadoma, że rządy Prawa i Sprawiedliwości dobiegają końca. W ostatnich latach negatywnie oceniała działania partii Jarosława Kaczyńskiego:
Często jednak mówiła, że polityka to brudna gra oparta na nieprzyjemnych rozgrywkach i chorych ambicjach ludzi. Nie chciała się w nią angażować, dlatego nie weszła do żadnej partii. Ja też mam podobne obserwacje.
W jednym ze swoich ostatnich wywiadów z ust Staniszkis padło wiele pochlebnych słów pod adresem zarówno Prawa i Sprawiedliwości jak i Jarosława Kaczyńskiego. Po publikacji materiału córka socjolożki nie kryła oburzenia, twierdząc, że rozmowa nie była autoryzowana, a jej mama już zaczęła mieć problemy ze zdrowiem.

