Halina Mlynkoca ma dwóch synów. Właśnie pokazała młodszego. Jak wygląda 3-letni Leon? Gwiazda już nie ukrywa swojej pociechy, której ojcem jest piosenkarz, Marcin Kindla.
Halina Mlynkova: życie prywatne
Halina Mlynkova, była wokalistka Brathanek, latach 2003-2012 była żoną dziennikarza Łukasza Nowickiego, z którym ma syna Piotra. Po ich rozwodzie, w latach 2015-2020, jej mężem był producent muzyczny Leszek Wronka.
Po zakończeniu drugiego małżeństwa artystka związała się z muzykiem i wokalistą Marcinem Kindlą, z którym doczekała się syna Leona. Młodszy syn Haliny Mlynkovej przyszedł na świat w 2021 roku, kiedy artystka miała 44 lata.
Gwiazda zdecydowała się wreszcie pokazać twarz 3-latka.
Jak wygląda Leon, drugie dziecko Haliny Mlynkovej?
Piosenkarka znana z przebojów „W kinie, w Lublinie” i „Czerwone korale” zamieściła na Instagramie zdjęcie ze swoją młodszą pociechą. Uroczy kadr z Leonem opatrzyła następującym komentarzem:
Tylko miłość.
Halina Mlynkova o późnym macierzyństwie
W rozmowie z Interią Halina Mlynkova podzieliła się swoimi doświadczeniami dotyczącymi macierzyństwa po czterdziestce, zaznaczając, że jest w pełni przygotowana na wyzwania, które towarzyszą wychowywaniu dziecka w późniejszym wieku.
Muzyka jest naszą wspólną pasją, a w życiu ważne jest to, żeby znaleźć pasję, wtedy nie czujemy się zagubieni czy niespełnieni” — powiedziała artystka o swojej relacji z mężem, z którym współpracuje na co dzień.
Zdradziła również, że macierzyństwo po czterdziestce daje jej większy spokój, co wpływa na sposób wychowywania młodszego syna.
Za pierwszym razem nie wiedziałam, że będę mieć aż tyle nieprzespanych nocy, że Piotruś będzie wstawać aż tak wcześnie, że do tego dojdą jego alergie itd. Wszystko było dla mnie nowe, szokujące. A kiedy urodziłam Leosia, byłam już po prostu przygotowana na to, co mnie spotka — wyznała.
Pomimo że Leon nie daje jej chwili wytchnienia, artystka docenia aktywność, jaką zapewnia jej wychowanie dziecka.
Małe dziecko nie pozwala mi na chwilę usiąść i to też jest fantastyczne, bo cały dzień się ruszam. Bawię się z Leosiem, dużo biegam. Co ciekawe, jeśli chodzi o kondycję fizyczną, to nie odczuwam różnicy między tamtym okresem, gdy miałam dwadzieścia kilka lat, a chwilą obecną, gdy jestem po czterdziestce — powiedziała.
Halina Mlynkova podkreśliła również, jak ważną rolę w jej życiu odgrywa dyscyplina. Musi łączyć obowiązki związane z wychowywaniem syna z intensywną karierą muzyczną.
Każdą wolną chwilę poświęcam na pracę nad nowymi utworami, na przygotowywanie się do koncertów, a potem znów wracam do Leosia — opowiedziała artystka.
Halina Mlynkova o synu Leonie
Zdradziła także, że wraz z mężem starają się zabierać Leona ze sobą na trasy koncertowe, aby mieć go blisko siebie.
Staramy się jak najczęściej mieć go przy sobie. Bliskość z takim maleństwem jest dla niego i dla nas bardzo ważna. Na sam koncert go nie zabieramy, wtedy zostaje pod opieką w hotelu — dodała.
Halina Mlynkova ujawniła także, że Leon ma bardzo dobre relacje ze swoim przyrodnim rodzeństwem — 19-letnim Piotrem (synem Mlynkovej i Nowickiego) oraz 13-letnim Nikośiem (synem Kindli z poprzedniego związku). Choć Piotr interesuje się głównie montażem filmowym, Leon wykazuje duże zainteresowanie muzyką.
Leoś od początku miał dużą wrażliwość na dźwięki. Wiele razy obserwowaliśmy jego zachowanie, gdy słuchał muzyki, i to po prostu rozkładało nas na łopatki — wyznała wokalistka.
