Znany tancerz, który mieszka w Polsce od 20 lat ma brata, który jest bardzo podobny do niego. Co robi i gdzie mieszka?
Stefano Terrazzino popularność zdobył w programie „Taniec z Gwiazdami”, ale jest nie tylko tancerzem, ale również choreografem i krawcem. Występuje w spektaklach, śpiewa, a jego rodzice pochodzą z Sycylii.
– Ja się wychowałem w Niemczech. Wiem, jak to jest być emigrantem, tym obcym. Nie miałem takich odczuć tam, jak tu mam, w Polsce – wyznał tancerz w „halo tu Polsat”.
W Niemczech zostali jego brat Marco Terrazzino z żoną Karoliną i synkiem Adriano. Mężczyzna jest znanym piłkarzem Bundesligi i to były zawodnik Lechii Gdańsk. Podczas programu „halo tu Polsat” połączono się z rodziną tancerza.

– Stef jest bardzo ciepłą osobą. To jest taki marzyciel, ale może być też chaotycznie ze Stefem. Ale w sumie wszyscy chcą być jak Stef. Bo żyje w tym swoim świecie, ale jakoś mu się wszystko udaje i robi to z taką lekkością. Po prostu jest szczęśliwy z tym, co robi. I każdy chce mieć Stefa, tak, bo on daje każdemu bardzo dużo – powiedziała o nim Karolina.
Marco Terrazzino mówił, że pomimo dzielącej ich odległości, mają z bratem bardzo bliską relację i wiele wspólnego. Stefano przyznał, że mają rodzinną grupę w komunikatorze i codziennie dzielą się tam wiadomościami i zdjęciami, a dzięki temu mogą być w nieustannym kontakcie. Na koniec rozmowy nasz gość dodał, że dobrze było zobaczyć brata z rodziną i już nie może się doczekać, kiedy spotkają się razem w święta.
Stefano Terrazzino zaprasza też na spektakl „Mały Fiat, wielka miłość”, gdzie występują też Janja Lesar, Albert Kosiński i inni tancerze. To nie tylko taneczne popisy, ale śpiewają najpopularniejsze włoskie piosenki.

