Budka Suflera przekazała wiadomość o śmierci: „Rano odszedł kolejny artysta”

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany
Stanisław Głowacz nie żyje

W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na Instagramie zespół Budka Suflera przekazał smutne wieści o śmierci Stanisława Głowacza. Choć jego nazwisko nie widnieje na okładkach albumów tej legendarnej grupy, jego twórczość była obecna w ich muzycznym świecie przez wiele lat. Głowacz, poeta o niezwykłej wrażliwości, był autorem wierszy, które stały się inspiracją dla wielu polskich artystów, wywierając trwały wpływ na rodzimą scenę muzyczną.

Kim był Stanisław Głowacz?

Jak przypomina serwis sucha24.pl, artysta w kwietniu obchodziłby 64. urodziny. Jego talent doceniali wybitni wykonawcy, w tym między innymi Magma, Krzysztof Krawczyk oraz Krystyna Prońko. To właśnie oni, obok wielu innych artystów, sięgali po jego poezję, nadając jej muzyczny wymiar. Głowacz wciąż pozostaje jednym z tych twórców, których słowa przenikały do serc wielu pokoleń Polaków.

Budka Suflera o śmierci Stanisława Głowacza

W hołdzie zmarłemu artyście Budka Suflera opublikowała wzruszający wpis, w którym wspomina go jako poetę niezwykle aktywnego, otwartego na świat, wrażliwego i bardzo lubianego w branży muzycznej. Jego poezja była jak deszcz, który spadał na otaczającą go rzeczywistość, przekształcając ją w coś wyjątkowego, pięknego i pełnego emocji.

Dziś rano odszedł kolejny artysta, poeta Stanisław Głowacz. Chociaż trudno go znaleźć na płytach Budki Suflera, to jednak od wielu lat był bliski muzykom tego zespołu. Pisał piękne wiersze dla Miecia Jureckiego, Felka Andrzejczaka. Jego poezja była obecna na jedynej płycie formacji Wieko. Jego strofy śpiewało wielu polskich wykonawców. Niezwykle aktywny, wrażliwy, przyjazny, lubiany w branży muzycznej. Stasio był autorem z gatunku tych, którzy jak potrząsnęli głową, to wokoło na trawę spadały wiersze… Takim Cię zapamiętamy – napisali muzycy Budki Suflera, oddając hołd poecie, który pozostawił po sobie niezatarte ślady.

Jakim poetą był Stanisław Głowacz?

Głowacz był autorem wyjątkowym, którego wiersze miały tę rzadką moc – potrafiły przenikać do serc i umysłów słuchaczy. Jego poezja nie była tylko słowem zapisanym na papierze, ale także inspiracją do muzycznych eksperymentów, które tworzyły niezapomniane kompozycje.

Był poetą, który potrafił z pozornie prostych słów wydobyć głębię emocji, które rezonowały w artystycznym świecie. Jego odejście to wielka strata, nie tylko dla polskiej poezji, ale i dla muzyki, która dzięki jego twórczości zyskała nowe, wartościowe oblicze.

Pamięć o Stanisławie Głowaczu, jego słowach i wierszach, będzie trwać nadal, a jego wpływ na polską kulturę muzyczną pozostanie niezatarty.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz