Aktorka zasłynęła rolą charakterystycznej Leokadii Czerepach z serialu „Ranczo”. Kuta całkowicie się zmieniła od zakończenia emisji serialu. Jak teraz wygląda?
Serial „Ranczo” stał się kultowy, dzięki barwnym i charakterystycznym bohaterom. Magdalena Kuta wcieliła się w jednego z nich, jako pani Lodzia – główna księgowa gminy zawładnęła sercami widzów. Aktorka wciąż aktywnie występuje przed kamerą. Ostatnio pojawiła się w roli Zuzanny Zemplińskiej w głośnym serialu „Gang Zielonej Rękawiczki”. 17 lipca zobaczymy nowy sezon serialu na Netlixie! W głównych rolach Małgorzata Potocka, Anna Romantowska i Magdalena Kuta.
Metamorfoza Magdaleny Kuty
Od zakończenia „Rancza” minęło już osiem lat. W tym czasie życie aktorów, którzy grali w serialu znacznie się zmieniło. Magdalena Kuta ma 67 lat, na co dzień występuje w Teatrze Rozmaitości. Poza tym aktorka przeszła ogromną metamorfozę. Po jej kręconych włosach nic nie zostało! Gwiazda postawiła na krótkie, uwydatniające rysy twarzy cięcie. Nie farbuje już włosów na rudo.
Lodzia miała być epizodyczną postacią
Okazuje się, że początkowo Lodzia miała mieć tylko dwie sceny w całym serialu. Na szczęście szybko okazało się, że zostanie na ekranie o wiele dłużej.
– Kiedy przeczytałam opis tej postaci, pomyślałam, że napisano ją specjalnie dla mnie. Po prostu mnie zatkało! Miałam mieć tylko dwie sceny – wspominała Magdalena Kuta w rozmowie z „Tele Tygodniem”.
Magdalena Kuta wystąpiła także w wielu innych produkcjach, takich jak „Seksmisja”, „Klan”, „Samo życie”, „Czas honoru”, „Made in Poland”, „Obywatel”, „Historia Roja”, „Barwy szczęścia”, „Stulecie winnych”.
Co słychać u aktorki?
Gdy aktorka była w ciąży jej partner zostawił ją dla innej kobiety. Jednak jak sama mówi, dzięki wiarze w Boga udało się jej przezwyciężyć wszystkie trudności. Teraz syn Kuty, Tomasz ma ponad 30 lat oraz trójkę dzieci.
– Czułam potworny strach. Byłam zrozpaczona, bo mój partner odszedł do innej kobiety. I z tego przeżycia i bezradności w pierwszej chwili chciałam tą ciążę usunąć. W głowie miałam tylko jedną myśl: Jestem sama, nie dam sobie rady! – cytuje słowa aktorki magazyn „Dobry Tydzień”. – Zawdzięczam to Bogu. To On pomógł mi uporać się ze wszystkimi strachami i urodzić Tomka – dodała.
W 2023 roku pożegnała swojego brata, Dominika Kutę, znanego muzyka i kompozytora, współpracującego m.in. z Czerwonymi Gitarami.