Po jednej babci Dorota Naruszewicz ma niebieskie oczy, a druga ukształtowała jej życie

Anna Markiewicz
2 min przeczytany

Aktorka serialu „Klan” wspomina swoje babcie. Jednej nie poznała, a druga ukształtowała jej życie.

Dorota Naruszewicz podkreśla, że miała wspaniałe dzieciństwo, dzięki obecność jednej babci w jej życiu.

– Celiny nie poznałam, bo zmarła rok przed moim urodzeniem., ale po niej mam niebieskie oczy. To mama ojca. Druga babcia Irena ukształtowała moje życie. Jak sięgam pamięcią była kierowniczką domu wypoczynkowego „Rzemieślnik” w Szczawnicy. Na każde wakacje, ferie tam wyjeżdżałam i spędzałam fantastyczny czas. Bawiłam się z synem kucharki, węglarza i całe dnie chodziliśmy po Szczawnicy. To miasto było nasze. Jedliśmy galaretkę ze śmietaną w kawiarni „Truskawka”. Każde święta Bożego Narodzenia tam spędzaliśmy. Jadalnia wypełniona było gośćmi i przychodził prawdziwy święty Mikołaj i rozdawał prezenty – opowiada aktorka dla Złotej Sceny.

Dorota Naruszewicz/Akpa

Poczucie bezpieczeństwa

Babcia Irena dała jej ogromnie poczucie bezpieczeństwa i tego, że należy ufać ludziom.

– Czułam się tam szczęśliwa, a potem zaufałam wielu osobom, bo babcia mnie tego nauczyła. Pod koniec jej długiego życia, bo zmarła w wieku 97 lat, poważnie zachowała. Wtedy skończyłam studia i zaczęłam grać w „Klanie”. Opiekowałam się nią w ciężkiej chorobie. Była wspaniałą babcią, cudownym człowiekiem – opowiada Dorota Naruszewicz dla Złotej Sceny.

Kariera aktorki

Potem przez 14 lat występowała w serialu „Klan” i zrezygnowała w 2011 roku, aby poświęcić swój czas córkom: Nelli i Ninie. Jej mężem był prawnik Tomasz Żórawski, ale para rozstała się w 2020 roku. Aktorka wystąpiła w „Koronie królów”, a teraz gra w dwóch spektaklach teatralnych. Sporo podróżuje po Polsce. Natomiast jej 22-letnia Nina studiuje w Amsterdamie, a Nella skończyła 19 lat.

Dorota Naruszewicz/Kapif

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz