Mirosław Haniszewski pokazał żonę. To wybitna reżyserka

Anna Markiewicz
3 min przeczytany
Mirosław Haniszewski z żoną

Aktor zachwycił rolą w filmie „Jestem mordercą”. Teraz możemy go oglądać w serialu „Krew z krwi”. Na premierze pokazał żonę Agnieszkę.

Mirosław Haniszewski zyskał popularność występując w wielu serialach i filmach. Pokazał się w 2017 roku w produkcji „Jestem mordercą, a potem były role w „Belfrze”, „Chyłce”, „Samcu Alfie”, czy ostatnio w „Matyldzie”. Często gra czarne charaktery.

– Dobrze się gra, bo są doskonale napisane. Wtedy nie ma co się zastanawiać tylko biorę i wcielam się w te postacie – zdradził aktor dla Złotej Sceny.

Wraca w serialu „Krew z krwi”

Od marca w TVP aktora zobaczymy w serialu „Krew z krwi”, gdzie wystąpi jako prokurator Ziemowit Parczewski.

– Bardzo cieszy, bo gram postać, która została oddelegowana ze stolicy do rozwiązania sprawy na Pomorzu. Ścigam główną bohaterkę Carmen (Agata Kulesza) i chcę za wszelką cenę wsadzić ją do więzienia. Mieliśmy przyjemność pracować razem w filmie „Jestem mordercą” i z koleżanką z planu bardzo się lubimy i szanujemy. Agata jest wspaniałym człowiekiem, profesjonalistą w tym, co robi. To przyjemność pracować z nią i resztą ekipy w tej produkcji – opowiada Mirosław Haniszewski dla Złotej Sceny.

„Klacz zmarła przed końcem zdjęć”

Aktor wystąpił w serialu „Matylda”, gdzie wcielił się w postać Maurycego Rubina. To był typowo czarny charakter, ale on mógł na planie wykorzystać swoje umiejętności.

– Rzeczywiście pojeździłem sobie konno i miałem wyjątkową klacz. Wołaliśmy do niej Babcia, ale naprawdę nazywała się Morfina. Wszystko dlatego, że miała już swoje lata, ale była wspaniała, temperamentna. Bardzo się zżyliśmy i mieliśmy cudowną relację. Niestety to był jej ostatni film i powiem, że ona zmarła przed końcem zdjęć – wspomina aktor.

Mirosław Haniszewski/materiały prasowe
Mirosław Haniszewski/materiały prasowe

Mirosław Haniszewski uwielbia biegać i też jeździ na motorze, ale tej umiejętności nie wykorzystał jeszcze na planie filmowym.

– Czekam na telefon od producenta, może coś się znajdzie. Jakiś „Top Gun 3”? – śmieje się artysta.

Jego żona pracuje w teatrze

Na premierze serialu „Krew z krwi” aktor pojawił się z żoną, Agnieszką Olsten. To utalentowana reżyserka teatralna, która pracowała już w wielu miejscach m.in. w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku, Teatrze Narodowym w Warszawie, Teatrze Studio, Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, otrzymała nagrodę Złotą Maskę za sztukę „Komediant ” wystawianą w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi. Para ma córkę, która w tym roku skończy 16 lat.


– Niech idzie swoją drogą i będzie wolna. Ona nie przejawia zainteresowania aktorstwem, więc nie pójdzie w nasze ślady. To niestety ciężki zawód – podsumował Mirosław Haniszewski dla Złotej Sceny.

Mirosław Haniszewski z żoną Agnieszką / fot.KAPiF

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz