To on zdobył serca Stalińskiej i Żółkowskiej. Krzysztof Kołbasiuk był kiedyś prawdziwym amantem

Martyna Chmielewska
4 min przeczytany

Grał Zbożnego w kultowym serialu „Dom”. Związał się z serialową partnerką? Porzucił Stalińską dla innej? Jak i kiedy zmarł?

Krzysztof Kołbasiuk na deskach teatru debiutował w 1976 roku w warszawskim Teatrze na Woli, grając w sztuce „Pierwszy dzień wolności” w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Na ekranie zadebiutował w 1976 roku w serialu „Daleko od szosy”. Wystąpił także w „Doktorze Murku”, „Tajemnicy Enigmy”, „W Labiryncie”. Jednak to rola w serialu „Dom”, gdzie jego rola Łukasza Zbożnego przyniosła mu największą popularność. Zagrał również w kultowych filmach „Ogniem i mieczem” Jerzego Hoffmana i „Pan Tadeusz” Andrzeja Wajdy.

Występował w warszawskich teatrach: na Woli, w Teatrze Nowym, Dramatycznym i Polskim. Kołbasiuk był również związany z Polskim Radiem, gdzie grał m.in. w słuchowisku „Jeziorany” i zdobył Złoty Mikrofon.

Romans przerodził się w poważny związek

Pierwszą żoną Kołbasiuka była Dorota Stalińska. Poznali się na wydziale aktorskim warszawskiej PWST. Już podczas egzaminów wstępnych Stalińska zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Zdecydowali się na ślub jeszcze przed ukończeniem studiów, wierząc, że spędzą razem całe życie.

Rok 1980 okazał się przełomowy dla ich karier. Dorota otrzymała główną rolę w filmie Barbary Sass „Bez miłości”, a Krzysztof dołączył do obsady serialu „Dom” Jana Łomnickiego. Jednak to właśnie na planie serialu aktor wdał się w romans ze swoją ekranową partnerką. Na początku Dorota miała nadzieję, że uratuje ich małżeństwo. Walczyła o Krzysztofa, lecz kiedy wyznał jej, że kocha inną, zrezygnowała. Rozwiedli się po cichu, a ich drogi rozeszły się na zawsze.

Krzysztof ożenił się później z Jolantą Żółkowską, swoją partnerką z serialu „Dom”. Doczekali się także syna, Kamila.

– Zobaczyłem ją w warszawskim Teatrze na Woli. Pojawiła się tam jako studentka, żeby statystować w jednej ze sztuk… Udział w serialu „Dom” był oczywiście pewnym etapem w naszym życiu zawodowym i prywatnym, ale znaliśmy się już wcześniej – mówił aktor w jednym z wywiadów.

Kiedy syn aktorów urodził się podczas stanu wojennego, Żółkowska postanowiła zrezygnować z aktorstwa i zająć się synem. Małżeństwo wyjechała później do Szwecji z powodów zarobkowych. Do Polski wrócili dopiero kiedy ich syn szedł na studia.

– Urodził się w 1983 roku. Kręciło się wówczas mało filmów i mogłam cały swój czas poświęcić właśnie jemu. Nie żałuję tej decyzji i nigdy nie będę żałowała chwil spędzonych z synem. Cóż znaczy jedna rola mniej czy więcej? Nic! Miałam już swoje pięć minut jako aktorka, a matką jestem przecież codziennie – mówiła Jolanta Żółkowska.

Niestety, Krzysztof Kołbasiuk zmarł niespodziewanie 3 marca 2006 roku w wieku 54 lat. Jolanta Żółkowska wspominała go jako miłość swojego życia, przyznając, że jego śmierć była dla niej ogromnym ciosem.

– Do dziś nie pogodziłam się z tą tragedią. Spędziliśmy razem wiele cudownych lat. U jego boku przeżyłam najpiękniejsze chwile mojego życia – mówiła w mediach Żółkowska.

Jolanta Żółkowska, foto: Daniel Wysocki/ONS
Dorota Stalińska/ONS
Krzysztof Kołbasiuk/ONS
Tagi
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz