Zełenski na pogrzebie papieża wywołał poruszenie. Tak zareagował tłum

Katarzyna Pasztaleńska
4 min przeczytany
Wołodymyr Zełenski na pogrzebie papieża Franciszka, fot. TT

W sobotę, 26 kwietnia, na Placu Świętego Piotra w Watykanie odbyły się uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka. Była to ceremonia o wymiarze nie tylko religijnym, ale i historycznym — zgromadziła setki tysięcy wiernych, a także kilkudziesięciu przywódców z całego świata. W atmosferze skupienia, modlitwy i wspólnoty świat żegnał duchowego przywódcę Kościoła katolickiego.

Obecność głów państw na Placu Świętego Piotra

W pogrzebowej mszy świętej przed Bazyliką św. Piotra udział wzięli najważniejsi światowi liderzy. Wśród nich znaleźli się m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wraz z małżonką Melanią, prezydent Włoch Sergio Mattarella oraz premier Giorgia Meloni, przywódca Argentyny Javier Milei, a także prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda w towarzystwie swojej żony, Agaty Kornhauser-Dudy.

Według danych podanych przez CNN, w uroczystościach mogło uczestniczyć nawet 250 tysięcy osób, z czego około 50 stanowili przedstawiciele najwyższych władz państwowych. Było to jedno z największych zgromadzeń dyplomatycznych ostatnich lat, a Watykan ponownie stał się centrum światowej uwagi.

Symboliczne gesty i momenty wzruszenia

Ceremonia przebiegała w podniosłej atmosferze. Gdy książę William wraz z premierem Wielkiej Brytanii, Keirem Starmerem, złożyli hołd przed trumną papieża i zajęli swoje miejsca, wszyscy czekali na rozpoczęcie głównych obrzędów. W tym momencie wydarzyła się jednak sytuacja, która przykuła uwagę zgromadzonych.

Zaraz po Donaldzie Trumpie, na plac wkroczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak donosi CNN, jego pojawienie się wywołało poruszenie wśród tłumu. Gdy wierni go rozpoznali, nagrodzili ukraińskiego przywódcę brawami. To niezwykłe wyróżnienie w tak uroczystym kontekście świadczyło o głębokim emocjonalnym odbiorze jego obecności.

Z kolei według Polskiej Agencji Prasowej, owacje towarzyszyły również wyniesieniu trumny z ciałem papieża Franciszka z wnętrza bazyliki. Publiczność ponownie zareagowała gromkimi brawami także w chwili, gdy na plac wkroczył zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Grekokatolickiej, arcybiskup Swiatosław Szewczuk.

Spotkanie liderów i potencjalny przełom dyplomatyczny

W cieniu żałoby i zadumy nie zabrakło również istotnych rozmów politycznych. Sky News poinformowało, że przed rozpoczęciem uroczystości Donald Trump spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Według nieoficjalnych źródeł, nie wyklucza się kolejnych rozmów pomiędzy prezydentami USA i Ukrainy po zakończeniu ceremonii pogrzebowej.

Jeszcze przed przylotem do Rzymu, Trump opublikował wpis na swojej platformie Truth Social, w którym podkreślił wagę bieżących negocjacji pokojowych. „Dobry dzień rozmów i spotkań z Rosją i Ukrainą” – napisał były prezydent Stanów Zjednoczonych. „Są już bardzo blisko zawarcia porozumienia, a teraz obie strony powinny spotkać się na bardzo wysokim szczeblu, aby je «dokończyć»” — dodał.

Trump wskazał również, że kluczowe elementy umowy zostały już ustalone: „Większość najważniejszych punktów została uzgodniona. Zatrzymajmy rozlew krwi, TERAZ. Będziemy wszędzie tam, gdzie będzie to konieczne, aby pomóc w ułatwieniu ZAKOŃCZENIA tej okrutnej i bezsensownej wojny!”

Pożegnanie w jedności

Uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka stały się wydarzeniem o globalnym znaczeniu — nie tylko ze względu na ogromne grono wiernych i obecność międzynarodowych liderów, ale także ze względu na symboliczny przekaz: w chwili żałoby świat potrafi się zjednoczyć. Hołd oddany papieżowi był nie tylko wyrazem szacunku dla jego osoby, lecz również głębokim pragnieniem pokoju, które – jak pokazują ostatnie gesty – może być bliżej spełnienia niż dotychczas sądzono.

Wołodymyr Zełenski/ONS
Wołodymyr Zełenski/ONS

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Brak komentarzy
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.