Świat muzyki poniósł niepowetowaną stratę. W wieku 71 lat zmarł Michael B. Tretow – producent, inżynier i realizator dźwięku, który przez wiele lat był nieodłączną częścią zespołu ABBA. To on stał za studyjną magią ich największych przebojów, kreując dźwięk, który do dziś zachwyca kolejne pokolenia fanów na całym świecie. Współpracował z zespołem od początku jego światowej kariery, nagrywając niemal wszystkie albumy, a także wspierał solowe projekty Anni-Frid Lyngstad i Agnethy Fältskog.
Nie tylko technik, ale duch studyjny – osobowość, której nie da się zastąpić
Michael B. Tretow był kimś więcej niż tylko realizatorem. W studiu był mistrzem niuansów, ale i towarzyszem pełnym ciepła, humoru i twórczej energii. Członkowie zespołu ABBA nie kryją emocji, żegnając go we wzruszających słowach.
„Znaczyłeś dla nas czwórki w ABBA więcej niż ktokolwiek inny” – napisał Benny Andersson.
„Mam nadzieję i wierzę, że czułeś to przez wszystkie lata, które minęły, odkąd pracowaliśmy (i ciągle się śmialiśmy) w studiu. Nasza muzyka żyje, a ty jesteś tym, który uczynił ją ponadczasową. Byłeś fantastycznym inspiratorem, źródłem radości i najlepszym inżynierem dźwięku, jakiego świat kiedykolwiek widział. Tęsknię za tobą.”
Współtwórca grupy, Björn Ulvaeus, również nie krył żalu, podkreślając rolę Tretowa nie tylko jako specjalisty, ale i przyjaciela:
„Nie można przecenić jego znaczenia dla ABBA. Był ciepłą, hojną osobą i dobrym przyjacielem. Dzięki Micke za wszystkie uśmiechy!”
Anni-Frid: „Byłeś ostoją bezpieczeństwa w naszej bańce”
W emocjonalnym pożegnaniu głos zabrała także Anni-Frid Lyngstad, która przez wiele lat współpracowała z Tretowem zarówno w ramach zespołu, jak i poza nim. Wspominała go jako osobę, która tworzyła poczucie domowego ciepła nawet w hermetycznej przestrzeni studia nagraniowego.
„Byłeś ostoją bezpieczeństwa w naszej małej bańce studyjnej, dzięki swojej nieustającej kreatywności, ciepłu i radości — nikt inny nie pasował do tego opisu tak dobrze, jak ty! Dla nas zawsze będziesz częścią brzmienia zespołu ABBA i nigdy nie zostaniesz zapomniany.”
Ostatnie spotkanie z Agnethą: „Śpij dobrze Micke”
Wzruszające wspomnienie przekazała również Agnetha Fältskog, która zaledwie kilka tygodni przed śmiercią miała okazję spotkać się ze swoim wieloletnim współpracownikiem i przyjacielem. Wiedziała, że zmaga się z poważną chorobą, jednak – jak wspomina – nie stracił on swojego charakterystycznego humoru.
„Byłeś tak chory, ale twój śmiech i poczucie humoru wciąż tam były. Tak wiele wspomnień zostało zachowanych, twoje słowa otuchy podczas nagrań znaczyły tak wiele. Teraz jesteśmy smutni, ponieważ odeszła od nas utalentowana i wyjątkowa osoba. Śpij dobrze Micke. Na zawsze będziesz w naszych sercach.”
Mistrz dźwięku, który zmienił historię popu
Michael B. Tretow był autorem charakterystycznego „wall of sound”, który stał się znakiem rozpoznawczym nagrań ABBY – warstwowe harmonie wokalne, gęste instrumentarium i perfekcyjna produkcja to efekt jego nieustających eksperymentów i wyjątkowego słuchu. Bez jego udziału hity takie jak „Dancing Queen”, „Mamma Mia” czy „The Winner Takes It All” nie brzmiałyby tak, jak je dziś pamiętamy.
Dziedzictwo, które nigdy nie zamilknie
Choć Michael B. Tretow odszedł, jego dziedzictwo pozostanie wieczne. Jego praca nie tylko na zawsze wpisała się w historię ABBY, ale również w historię muzyki rozrywkowej XX wieku. W czasach, gdy technologia analogowa wymagała nie tylko talentu, ale i intuicji, Tretow był jednym z nielicznych, którzy potrafili z niej uczynić sztukę.
Dla fanów zespołu ABBA to bolesne pożegnanie – żegnają nie tylko człowieka, ale również część brzmienia, które kochają od dekad. Jak powiedział Benny Andersson: „Nasza muzyka żyje, a ty jesteś tym, który uczynił ją ponadczasową.”
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
