Rodzina Tomasza Jakubiaka wciąż mierzy się z bólem po stracie ukochanego kucharza. Jego siostra, Joanna Jakubiak, po raz pierwszy od pogrzebu zabrała głos w mediach społecznościowych. W emocjonalnym wpisie odniosła się do sprawy książki „Ugotuj mi, tato”.
Joanna Jakubiak zabiera głos po śmierci brata
30 kwietnia 2025 roku Polskę obiegła smutna wiadomość – zmarł Tomasz Jakubiak, ceniony kucharz i osobowość telewizyjna. W ostatnich miesiącach życia walczył z nowotworem, o którym poinformował we wrześniu 2024 roku. Wspierały go rzesze fanów, a jednym ze sposobów wsparcia była zakupiona przez tysiące osób książka kucharska „Ugotuj mi, tato”. Dochód z jej sprzedaży przeznaczony był na leczenie kucharza.
Dopiero tydzień po pogrzebie Tomasza Jakubiaka jego siostra, Joanna, przerwała milczenie. W relacji na Instagramie opublikowała emocjonalne oświadczenie, w którym wyjaśniła, dlaczego przez długi czas nie odpowiadała na wiadomości od kupujących książkę.
Wybaczcie, że tak długo wasze wiadomości pozostawały bez odpowiedzi. Domyślacie się zapewne, że powrót do zawodowej codzienności wymagał i wciąż wymaga czasu, ale zapewniam, że każda zakupiona książka zostanie wysłana – napisała.
Preorder książki „Ugotuj mi, tato”
Joanna Jakubiak poinformowała, że książki zakupione w kwietniu i maju były częścią przedsprzedaży. Ogromne zainteresowanie tytułem sprawiło, że pierwotny nakład wyczerpał się błyskawicznie.
Po tym, jak w ekspresowym tempie wykupiliście ostatnie sztuki, a ilość zapytań była ogromna, podjęliśmy z Tomkiem decyzję o sprzedaży preorderu. I tak od 15 kwietnia macie taką możliwość. Książka będzie w zakupie do 25 maja – dodała.
Wszystkie zamówienia mają zostać zrealizowane na początku czerwca. Joanna zapewniła, że dział obsługi klienta będzie na bieżąco informował kupujących o statusie przesyłek.
Kucharz na zawsze zostanie w sercach Polaków
Tomasz Jakubiak pozostawił po sobie ogromną pustkę zarówno w świecie kulinariów, jak i w sercach tysięcy Polaków. Jego książka „Ugotuj mi, tato”, dedykowana synowi Tomaszkowi, to nie tylko zbiór przepisów, ale także pełne emocji i miłości pożegnanie z ojcowską troską. Teraz, dzięki determinacji Joanny Jakubiak, projekt ten będzie kontynuowany.
Pod wpisem Joanny Jakubiak pojawiły się dziesiątki komentarzy pełnych wsparcia, zrozumienia i współczucia. Wielu fanów zapewniało, że cierpliwie poczeka na książkę, bo wie, jak trudny był to czas dla rodziny Jakubiaka.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
