Policja ujęła mężczyznę wysyłającego groźby do Jurka Owsiaka. Działacz charytatywny zamieścił rozległy wpis w sieci. Kim jest sprawca?
„Jeśli dożyję jutra”
W środę, 8 stycznia, Jurek Owsiak poinformował na swoich mediach społecznościowych o groźbach, jakie otrzymał on i Fundacja WOŚP.
– Dodzwoniłem się do Biura Owsiaka? – Tak. – Trzeba go zastrzelić, to **uj jeden.
Dzisiaj to kolejna groźba w naszą stronę. Od kilku dni jest podobnie. Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby. Szczucie w wykonaniu Telewizji Republika i wPolsce24 podobne do tych manipulacji i szczucia skierowanego w stronę Prezydenta Gdańska, Pana Pawła Adamowicza, a wiemy, jak to się skończyło – napisał.
Owsiak podkreślił, że jeśli „dożyje jutra”, on i Fundacja nadal będą kontynuować swoje działania, przygotowując się do 33. Finału WOŚP, który odbędzie się 26 stycznia 2025 roku.
– Pamiętajcie – kto szczuł, kto nakręcał tę nieprawdopodobną spiralę kłamstwa i nienawiści, kto sączył tę nienawiść w swoich newsach – Telewizja Republika i mało znana wPolsce24. Ci ostatni nie powstrzymują się przed niczym – dodał.
Zatrzymano mężczyznę, który groził Owsiakowi
Jeszcze tego samego dnia policja zatrzymała podejrzanego mężczyznę w Małopolsce. Według informacji uzyskanych przez Onet, zatrzymanym jest ponad 70-letni mężczyzna. Został ujęty w środę około godziny 21 w swoim domu. Przesłuchanie przebiegło spokojnie, a podejrzany nie stawiał oporu. Zostaną przeprowadzone dalsze czynności pod nadzorem prokuratury. Owsiak wyraził wdzięczność za szybkie działania służb.
– Chciałbym podziękować w imieniu swoim i całej naszej Fundacji, Policji i wszystkim służbom za tak sprawne działanie. Mam ogromną nadzieję, że nie będą już musieli w żadnej sprawie związanej ze mną, z Fundacją interweniować. Zgłosiliśmy na Policję, do Komendy Stołecznej trzy zdarzenia. I oby to były tylko te trzy. Nie rozmawiajmy ze sobą w taki sposób. A jeśli to zrobiłeś, zrobiłaś, usuń ten wpis.
Szef WOŚP zapowiedział także, że w czwartek wieczorem w TVN24 przedstawi szczegółowe rozliczenia zakupów związanych z powodziami.
– Dajecie nam ogromną siłę do działania, co czuję dzisiaj w Fundacji z tłumem wolontariuszy, którzy przyjeżdżają do nas codziennie po identyfikatory. Jest nieprawdopodobna, dobra energia! – poinformował na końcu wpisu.