Marzena Trybała, Paulina Gałązka, Grzegorz Damięcki w sztuce „Napis”. Kto jeszcze zawitał na premierze?

Anna Markiewicz
3 min przeczytany

Plejada gwiazd na scenie, ale i aktorów, którzy przybyli na premierę sztuki „Napis”. Był to popis aktorstwa na najwyższym poziomie.

24 lutego odbyła się premiera spektaklu w Teatrze Ateneum. W „Napisie” reżyserii Artura Tyszkiewicza zobaczymy gwiazdorską obsadę – Grzegorza Damięckiego, Paulinę Gałązkę-Sandemo, Emilię Komarnicką-Klynstra, Bartłomieja Nowosielskiego, Marzenę Trybałę, Krzysztofa Tyńca. Za scenografię odpowiada Jagna Janicka. Sztuka jest autorstwa francuskiego pisarza Géralda Sibleyrasa.

Grzegorz Damięcki, Emilia Komarnicka, Marzena Trybała, Paulina Gałązka/materiały Złotej sceny
Bartłomiej Nowosielski, Emilia Komarnicka, Grzegorz Damięcki/materiały Złotej sceny
Krzysztof Tyniec/ fot.KAPiF
Marzena Trybała/ fot.KAPiF

Gwiazdy na premierze

Agata Kulesza/ONS
Przemysław Bluszcz/ONs
Jerzy Szejbal/ONS
Zuzanna Grabowska i Katarzyna Burzyńska/ONS
Tomasz Drabek/ONS
Katarzyna Ucherska/ONS

Grzegorz Damięcki w nowej roli (zlotascena.pl)

O czym jest sztuka?

Napis” reżyserii Artura Tyszkiewicza to komedia opowiadająca o perypetiach mieszkańców ekskluzywnej paryskiej kamienicy. Do bólu poprawni politycznie, ale na każdego patrzą z góry. Ich spokój przerywa pojawienie się tytułowego, wulgarnego napisu w windzie, wymierzonego w nowego, sympatycznego lokatora pana Le Bruna. Urażony mężczyzna postanawia rozpocząć śledztwo w tej sprawie, a dalszy ciąg wydarzeń wyłania prawdziwe demony mieszkańców. Błahe zdarzenie wywołuje lawinę śmiesznych, a zarazem strasznych zdarzeń.

-„Przesłanie [Napisu] jest takie, żeby obudzić sobie przede wszystkim myślenie indywidualne, a nie myślenie stadne, tak bym to określił. Żeby stać nas na to było, żeby mieć swoje zdanie, a innych, żeby stać było na to, żeby to nasze inne zdanie zaakceptować. Czyli rodzaj tolerancji wobec innych poglądów i wobec tego, że człowiek jest inny. [..] Mam wrażenie, że ta sztuka została napisana 20 lat temu i ona definiowała to, co 20 lat temu działo się we Francji.  Ale teraz po 20 latach my absolutnie staliśmy się jako Polacy Europejczykami i z tymi samymi problemami się borykamy, z którymi Francuzi 20 lat temu. [Sztuka porusza] problem źle rozumianej poprawności politycznej, to znaczy rzucania pewnych haseł w przestrzeni mediów społecznościowych, które inne osoby przyjmują w sposób bezmyślny, powtarzając, powielając i narzucając pewien styl bycia i rozmowy, również i język rozmowy inny.”- mówi  Artur Tyszkiewicz, reżyser dla Złotej Sceny.

Géralda Sibleyrasa/ONS
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz