Halina Frąckowiak o wierze w Boga. Bardzo szczere wyznanie

Katarzyna Pasztaleńska
2 min przeczytany
Halina Frąckowiak, fot. Złota Scena

Wiara jest jedną z głównych wartości Haliny Frąckowiak. Piosenkarka opowiedziała Annie Jurksztowicz w wideo-podcaście Złotej Sceny o tym, jak ważne w jej życiu są Bóg i rodzina.

Halina Frąckowiak: „Czerpię siłę z wiary”

Halina Frąckowiak na scenie obecna jest od ponad 60 lat. Artystka od początku kariery podkreśla, jak ważnym elementem jej życia jest wiara w Boga, która pomaga jej przetrwać wszelkie perturbacje. Wiara jest dla niej fundamentem, podporą trudnych chwil.

Czerpię siłę z wiary. Pierwsza rzecz – jeśli masz poczucie, że nie jesteś sama. Jeżeli wierzysz w Boga, masz siłę, jesteś spokojna. Możesz się wypłakać, możesz opowiedzieć, czego się nie boisz. Drugie to wychowanie. Miałam mamę bardzo pokorną, bardzo spokojną, nie wymagającą, nieroszczeniową – zwierzyła się artystka w rozmowie z Anną Jurksztowicz dla Złotej Sceny.

Halina Frąckowiak o rodzinie

Artystka w wielu wywiadach podkreśla, jak ważna jest dla niej rodzina. To drugi obok wiary filar wsparcia oraz siła motywująca do działania

Moi rodzice się rozeszli. Mój tato odszedł, ale nie czułam braku miłości. Wiedziała, że jestem kochaną córeczką przez oboje rodziców. Rodzina to jest coś bardzo, bardzo ważnego. Czasami młodym się wydaje, że już kończą studia, już mogą samodzielnie iść w życie, ale tak naprawdę miłość rodzinna to jest nasza siła, ogromna siła – dodała w tej samej rozmowie.

Halina Frąckowiak od najmłodszych lat wychowywała się w atmosferze zrozumienia i wsparcia. Wspomnienia o jej matce zawsze były dla niej bardzo ważne i pełne ciepła.

Miałam cudowną mamę. Ona nigdy nie była matką nakazującą, rozkazującą. Doskonale mnie rozumiała. Była mądrą, ciepłą, dobrą mamą – mówiła artystka ze wzruszeniem.

Piosenkarka podkreśliła także, że matka była jej przyjaciółką, doradcą, a przede wszystkim niezastąpionym oparciem w najtrudniejszych chwilach.

Halina Frąckowiak w studiu Złotej Sceny

O muzyce, początkach kariery, życiu prywatnym i tragicznym wypadku, z którego cudem wyszła cała – rozmowa Anny Jurksztowicz z Haliną Frąckowiak do wysłuchania poniżej.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz