Beata Kozidrak przerwała milczenie. Krótka wiadomość wzruszyła Justynę Steczkowską

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany
Beata Kozidrak, Justyna Steczkowska (fot. Instagram/TVP)

Co Beata Kozidrak napisała do Justyny Steczkowskiej? Gwiazda, która walczy z chorobą, zamieściła wiadomość, w której zwróciła się do reprezentantki Polski na Eurowizji 2025. Treść wzruszyła internautów i samą Justynę.

Beata Kozidrak napisała do Justyny Steczkowskiej

Beata Kozidrak, jedna z najwybitniejszych polskich piosenkarek, od grudnia 2024 roku nie występuje na scenie. Artystka zdecydowała się zawiesić wszystkie zaplanowane koncerty do końca marca 2025 roku, aby w pełni poświęcić się swojemu zdrowiu, które zaczęło szwankować pod koniec jesieni ubiegłego roku.

Choć na razie odpoczywa od występów na żywo, nie oznacza to, że całkowicie zniknęła z życia muzycznego. Kozidrak bacznie śledzi to, co dzieje się na polskiej scenie muzycznej i nie omieszkała wyrazić swojego podziwu dla innych artystów. Ostatnie wydarzenia w polskim przemyśle muzycznym, szczególnie preselekcje do Eurowizji 2025, nie umknęły jej uwadze.

Justyna Steczkowska na preselekcjach do Eurwoizji 2025, fot. KAPIF
Justyna Steczkowska na preselekcjach do Eurwoizji 2025, fot. KAPIF

Wielkim zwycięzcą tych eliminacji okazała się Justyna Steczkowska, która z utworem „Gaja” zdobyła serca jurorów i publiczności, zapewniając sobie miejsce w nadchodzącej Eurowizji. Beata, choć sama odpoczywa od sceny, postanowiła pogratulować młodszej koleżance sukcesu, pozostawiając pod jednym z jej postów na mediach społecznościowych serdeczny komentarz:

Justynko, gratuluję – napisała liderka Bajmu.

Steczkowska, wzruszona słowami uznania, szybko odpowiedziała artystce. W jej odpowiedzi nie zabrakło ciepłych słów:

Beatko, dziękuję i trzymam kciuki za Ciebie! – napisała, dołączając do tego serię czerwonych serduszek, co tylko podkreśliło, jak bliskie są ich relacje.

Choć obie artystki znajdują się w różnych momentach swoich karier, wymiana tych kilku słów pokazuje, że wzajemny szacunek i wsparcie w polskiej muzyce są na porządku dziennym.

Beata Kozidrak o chorobie

W czwartek 30 stycznia Kozidrak zamieściła na Instagramie nagranie z domu, na którym zwróciła się do fanów. Pierwszy raz odniosła się do rewelacji na temat choroby.

Jestem w trakcie leczenia. Choroba zaskoczyła mnie tak nagle. Mnie, jak i was. Wszyscy byliśmy na to nieprzygotowani… – zaczęła Beata.

W dalszej części Beata podziękowała fanom za wsparcie:

Zwykle było tak, że ze sceny ja krzyczałam do was, że macie siłę, że macie wiarę w to, żeby zmieniać świat. Wierzycie w to, że muzyka potrafi działać cuda. A teraz wy nagraliśmy dla mnie jedną z najwspanialszych piosenek, „Białą armię”. […] Grunt, otaczać się wspaniałymi, mądrymi ludźmi. A ja mam takich fanów.

Gwiazda obiecała, że jeszcze kiedyś wróci na scenę:

Będę walczyć dzięki waszemu uporowi i tym, że jesteście ze mną. To jeszcze chwilę potrwa, ale jestem gotowa. Zrobię wszystko, żeby stanąć na scenie, a wtedy ją rozniosę.

Całą odezwę Beaty Kozidrak możecie wysłuchać poniżej.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz