Zdjęcie Martyny Wojciechowskiej prowadzonej przez policję obiegło sieć. Gwiazda ofiarą oszustwa

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany
Martyna Wojciechowska, fot. KAPIF/Instagram

W mediach społecznościowych krąży zdjęcie Martyny Wojciechowskiej prowadzonej przez policję. Gwiazda z nietęgą miną, trzymana za spięte kajdankami ręce. Ten niecodzienny widok wywołał ogromne poruszenie wśród internautów i zmusił gwiazdę do wydania oświadczenia.

Czy policja zatrzymała Martynę Wojciechowską?

Odpowiedź brzmi: nie. Zdjęcie, które trafiło do sieci, to zwykły fotomontaż, mający na celu naciągnąć internautów na klikanie w niebezpieczne linki. Gwiazda udostępniła kontrowersyjną fotografię, którą opatrzyła napisem „Fake”, czyli „oszustwo”. Zrobiła to, by ostrzec fanów, którzy pod wpływem silnych emocji, jakie wywołuje przywołany kadr, klikają w brzmiący wiarygodnie link.

Nie daj się oszukać! – napisała Wojciechowska.

Oświadczenie Martyny Wojciechowskiej ws. oszustwa

To nie pierwszy raz, gdy wizerunek Martyny został bezprawnie wykorzystany w tak okrutny sposób. Gwiazda zwróciła na to uwagę fanów i wszystkich tych, którzy trafią na publikację opatrzoną pokazanym powyżej zdjęciem.

Co jakiś czas w internecie pojawia się wysyp nieprawdziwych wiadomości o mnie. Polecałam już magiczne środki na odchudzanie, szybkie pożyczki, platformy do szybkiego inwestowania, były też artykuły o moim aresztowaniu za prowadzenie grupy przestępczej… i mogłabym jeszcze długo tak wymieniać.

Za każdym razem publikacje te są zgłaszane. Niestety to też walka z wiatrakami, choć nie można się poddawać.

Ale to, co dla mnie najważniejsze to to, żebyście Wy byli czujni i nie dali się oszukać!

Wojciechowska ostrzegła fanów, czego nigdy nie reklamowała. Jej twarz zdobi wiele fałszywych kampanii, które naruszają prawo:

NIGDY nie reklamuję i nie polecam żadnych magicznie szybkich i ekspresowych rozwiązań. Od lat bardzo staranie dobieram marki, z którymi współpracuję i z którymi łączą mnie wspólne wartości. To najczęściej wieloletnie współprace. I zawsze informacje o tym pojawiają się na moim profilu.

Martyna prosi, by zgłaszać wszystkie podejrzane reklamy i blokować nadawców:

Jeśli widzicie krążącą w sieci jakąkolwiek reklamę ze mną, w której są obiecywane „cuda świata” oraz „błyskawiczne efekty” – nie nabierajcie się na to!

Mamy nadzieję, że apel podróżniczki trafi do jak największego grona odbiorców. Takich przekrętów w sieci jest mnóstwo, a ofiar, które dają się nabrać – niestety – wiele. Zawsze zachowujcie rozsądek i dwa razy zastanówcie się, zanim klikniecie podejrzaną treść.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Brak komentarzy
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.