Agata Wróbel, polska sztangistka startująca w kategorii +75 kg, jest legendą sportu. W 2000 roku na igrzyskach olimpijskich w Sydney zdobyła srebrny medal, a cztery lata później – w Atenach – sięgnęła po brąz. Teraz w jej życiu rozgrywa się dramat, a wszystko przez nieleczoną chorobę.
Na co choruje Agata Wróbel?
Z Agatą Wróbel nie jest dobrze. Mistrzyni olimpijska znalazła się w dramatycznej sytuacji życiowej, a wszystko przez nieleczoną cukrzycę. 43-latka prawie straciła wzrok. Nie ma też czucia w dłoniach i stopach. Jakby tego było mało, ma problemy z poruszaniem się.
Poruszający apel Agaty Wróbel
Kilka dni temu w mediach społecznościowych Wróbel wystosowała apel:
Nie wiem, czy tego dożyję, ale może chociaż oni [jej bliscy i psy] dożyją lepszych czasów. Ja dla siebie już nic nie chcę, naprawdę nic. Odkąd straciłam wzrok, w zasadzie czuję się wykluczona ze społeczeństwa.
Słowa Agaty wywołały poruszenie w mediach. Zareagowali na nie nie tylko fani sportu, ale także najwyżej postawione osobistości w Polsce. Minister sportu Sławomir Nitras poinformował, że w pomoc zaangażował się sam prezes rady ministrów. Pomocną dłoń wyciągnął premier Donald Tusk. Zapowiedziano także kompleksową opiekę medyczną w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Premier Donald Tusk przyznał dziś dożywotnią rentę specjalną w wysokości 5 tysięcy złotych miesięcznie naszej medalistce olimpijskiej, pani Agacie Wróbel – przekazał minister na platformie X.
Agata Wróbel odrzuciła pomoc rządu
Jak na razie nic z tych planów nie wyszło. Agata Wróbel nie skorzystała dotąd z oferowanej pomocy. Nie zgłosiła się do wskazanego szpitala, nie odbiera telefonów i nie dostarczyła wymaganych dokumentów.
Od początku tygodnia pani Agata nie odbiera moich telefonów. Nie mamy od niej dokumentów potrzebnych do skierowania do placówki medycznej – powiedziała „Super Expressowi” Barbara Czarnik-Kopaczka, kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Porąbce.
Stan zdrowia sportsmenki wymaga pilnej interwencji lekarskiej. Brak zgody na podjęcie leczenia wstrzymuje na razie odpowiednie działania służb medycznych.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
