Zbigniew Wodecki nie lubił śpiewać swojego hitu. Powód zaskakuje

Klaudia Smyk
Autor:
6 min przeczytany

Zbigniew Wodecki zapisał się w historii polskiej muzyki jako twórca wielu niezapomnianych przebojów. Choć jego utwory do dziś cieszą się ogromną popularnością sam artysta nie darzył wszystkich jednakową sympatią. Jeden z jego hitów nigdy nie zabrzmiał na koncertach. Co było tego powodem?

Zbigniew Wodecki urodził się 6 maja 1950 roku w Krakowie. Swoją muzyczną drogę rozpoczął w latach 60., gdy jako utalentowany skrzypek grał w zespołach Czarne Perły i Anawa. Już wtedy wyróżniał się wszechstronnością i niezwykłą muzykalnością. W latach 1968–1973 towarzyszył Ewie Demarczyk jako instrumentalista podczas jej tras koncertowych na całym świecie. Ta współpraca pozwoliła mu zdobyć doświadczenie sceniczne i wypracować własny styl.

Na początku lat 70. postanowił spróbować swoich sił jako solowy artysta. W 1976 roku ukazał się jego debiutancki album ”Zbigniew Wodecki”, który przyniósł mu rozpoznawalność. W kolejnych latach artysta stworzył wiele przebojów, które na stałe zapisały się w historii polskiej muzyki, m.in. ”Lubię wracać tam, gdzie byłem”, ”Zacznij od Bacha” oraz ”Z tobą chcę oglądać świat” w duecie ze Zdzisławą Sośnicką. Ogromną popularność zdobył również dzięki wykonaniu tytułowej piosenki do bajki ”Pszczółka Maja”.

W kolejnych dekadachnie zwalniał tempa. W latach 80. i 90. wydał albumy Dusze kobiet (1987) oraz Zbigniew Wodecki ’95 (1995). Te albumy umocniły jego pozycję w polskiej muzyce. Jego twórczość łączyła elementy popu, jazzu i muzyki klasycznej. To czyniło go wyjątkowym artystą na krajowej scenie.

Powrót na szczyt – współpraca z Mitch & Mitch

Jednym z najbardziej spektakularnych momentów w jego karierze był projekt 1”976: A Space Odyssey” (2015). Nagrał go we współpracy z zespołem Mitch & Mitch. Album, będący reinterpretacją jego debiutanckiej płyty, spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Zarówno publiczność, jak i krytycy przypomnieli sobie o jego niezwykłym talencie.

Działalność telewizyjna i nagrody

Zbigniew Wodecki nie tylko był muzykiem, ale także cenionym prezenterem telewizyjnym. Jego charyzma i naturalny urok sprawiły, że znalazł się na ekranie w wielu programach rozrywkowych. W latach 90. i 2000. prowadził popularne show i był gospodarzem muzycznych festiwali. W tym Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Dzięki swojej obecności na ekranie zyskał dużą sympatię widzów. Chętnie oglądali go nie tylko w roli artysty, ale także gospodarza wydarzeń telewizyjnych.

Wodecki był również jurorem w wielu edycjach telewizyjnych programów muzycznych. Największą popularność przyniosła mu rola jurora w ”Tańcu z gwiazdami”, gdzie przez dwanaście sezonów oceniając występy celebrytów, zdobył uznanie zarówno widzów, jak i uczestników programu. Jego oceny były pełne szacunku i konstruktywnej krytyki, a przy tym zawsze okazywał swoje wsparcie dla uczestników.

W trakcie swojej kariery zdobył również liczne nagrody i wyróżnienia za swoje osiągnięcia w dziedzinie muzyki i kultury. Był wielokrotnym laureatem Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie zdobywał nagrody za najlepsze wykonania i piosenki. Zyskał też uznanie na innych ważnych wydarzeniach muzycznych w Polsce.

Jego talent doceniony został także przez branżę muzyczną. Dwukrotnie otrzymał Nagrodę Artystyczną Polskiej Estrady „Prometeusz”. Wyróżniała ona artystów za całokształt twórczości. W 1995 roku zdobył także prestiżowego Fryderyka w kategorii ”Artysta Roku”. Jego osiągnięcia muzyczne zostały również nagrodzone Złotym Fryderykiem w 2017 roku. Było to tuż przed jego śmiercią, co było swoistym ukoronowaniem jego kariery.

Dodatkowo, był uhonorowany licznymi odznaczeniami państwowymi za zasługi dla kultury. Otrzymał m.in. Odznakę ”Zasłużony Działacz Kultury” oraz Srebrny Medal ”Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Pośmiertnie przyznano mu Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, co stanowiło wyraz najwyższego uznania dla jego wkładu w rozwój polskiej kultury.

Wodecki był również osobą, która cieszyła się wielkim szacunkiem w branży muzycznej i telewizyjnej. To zaowocowało nie tylko licznymi nagrodami, ale i długotrwałą obecnością w świadomości publiczności.

Życie prywatne

Prywatnie był mężem Krystyny Wodeckiej i ojcem trojga dzieci. Znany z hojności i społecznego zaangażowania, wspierał akcje charytatywne oraz inicjatywy społeczne. W 2014 roku poparł kampanię na rzecz równości i uczestniczył w akcji antysmogowej.

Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 roku w Warszawie. Pozostawił po sobie niezatarte dziedzictwo muzyczne, które do dziś cieszy kolejne pokolenia słuchaczy.

Kontrowersyjna decyzja

Zbigniew Wodecki, mimo swojej wielkiej popularności i niezliczonych hitów, przez długie lata odmawiał wykonywania jednego ze swoich największych przeboju ”Chałupy WelcomeTo”. Piosenka, której kompozycja pochodziła od Ryszarda Poznakowskiego, a tekst Grażyny Orlińskiej szybko stała się wielkim hitem. Towarzyszący jej kontrowersyjny teledysk sprawił, że Wodecki nie chciał jej wykonywać na koncertach.

Klip, który ukazywał plażowiczów w odważnych ujęciach wzbudził w Polsce spore kontrowersje. Artysta wstydził się tej piosenki, co miało duży wpływ na decyzję, by nie włączać jej do swojego repertuaru koncertowego.

W 1991 roku, kiedy Andrzej Kosmala organizował koncert Zbigniewa w Chicago, doszło do zabawnej, a zarazem niezręcznej sytuacji. Po zakończeniu występu publiczność zaczęła skandować „Chałupy! Chałupy!” w oczekiwaniu na ten przebój. Jednak organizator koncertu, nieco z satysfakcją ogłosił, że Zbigniew nie przewidział tej piosenki w swoim repertuarze. Zdecydowane „nie” artysty wywołało niezadowolenie wśród fanów. Zaczęli gwizdać. Ostatecznie, Wodecki po chwili wrócił na scenę i wykonał ”Chałupy Welcome To”. Spotkało się to z ogromnym entuzjazmem ze strony zgromadzonej publiczności.

Pomimo początkowego oporu, piosenka ta, jak i jej teledysk, na stałe wpisały się w historię polskiej muzyki. Stały się jednym z najbardziej rozpoznawalnych hitów Wodeckiego.

Zbigniew Wodecki /ONS


Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Interesuje się mediami oraz recenzowaniem książek. W wolnych chwilach gram na gitarze i słucham ulubionej muzyki.
Napisz komenatrz
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.