Nie żyje 13-letni syn gwiazdy kina. Błagała służby o pomoc, zanim było za późno

Katarzyna Pasztaleńska
5 min przeczytany
fot. Instagram

Wstrząsająca tragedia poruszyła Australię i internautów na całym świecie. Clare McCann, znana australijska aktorka, reżyserka filmowa i dziennikarka, poinformowała, że w piątek 23 maja jej 13-letni syn, Atreyu McCann, popełnił samobójstwo.

Dramatyczne wydarzenie miało miejsce po miesiącach cierpienia chłopca, który – jak twierdzi jego matka – był „straszliwie nękany” w swojej szkole publicznej w stanie Nowa Południowa Walia.

Ostatnia wiadomość i miesiące strachu

Clare McCann ujawniła, że tuż przed śmiercią Atreyu wysłał jej ostatnią wiadomość. Napisał, że ją kocha i przeprosił za swoją decyzję, nie pozostawiając złudzeń co do tego, jak wielki ból towarzyszył mu w ostatnich chwilach życia.

„Błagałam szkołę, Departament Edukacji i Służby Dziecięce o interwencję. Mam dokumentację medyczną, raporty psychologa, formalną diagnozę PTSD od jego lekarza i e-maile dowodzące, że wielokrotnie podnosiłam alarm. Ale nic nie zrobiono. Nikt nie interweniował. A teraz mój piękny chłopiec odszedł” — napisała McCann w poruszającym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Z jej relacji wynika, że od 6 do 10 kwietnia Atreyu bał się wychodzić z domu. Już 11 kwietnia lekarze zdiagnozowali u niego zespół stresu pourazowego (PTSD), związany bezpośrednio z traumatycznymi przeżyciami w szkole.

System, który zawiódł – akt oskarżenia wobec instytucji

Matka nie kryje frustracji i żalu. Podkreśla, że wielokrotnie zgłaszała przypadki znęcania się nad synem – zarówno nauczycielom, jak i władzom oświatowym. Twierdzi, że mimo dostarczonych dowodów w postaci opinii psychologów i lekarzy, nie podjęto żadnych skutecznych działań.

To kolejna tragedia, która rzuca cień na system szkolnictwa i opieki nad dziećmi w Australii, ujawniając dramatyczne konsekwencje bierności wobec przemocy rówieśniczej. McCann apeluje, by nie pozwolić, aby ta historia została przemilczana – i by instytucje poniosły odpowiedzialność za swoje zaniechania.

Kriokonserwacja jako ostatnia nadzieja – dramatyczna zbiórka

W akcie desperacji Clare McCann postanowiła działać dalej – tym razem wbrew śmierci. Dowiedziała się o istnieniu firmy, która oferuje usługę kriogenicznego zamrożenia zmarłych za 300 tys. dolarów australijskich (około 730 tys. zł), w nadziei, że w przyszłości rozwój nauki pozwoli na ich przywrócenie do życia.

„Pozostała nam tylko jedna szansa na kriogeniczne zakonserwowanie jego ciała w ciągu najbliższych 7 dni. Jeśli przegapimy to okno, stracimy szansę na jakąkolwiek możliwość przywrócenia go do życia w przyszłości, jaką może zaoferować nauka. Chodzi o nadzieję i sprawiedliwość. Nie pozwolę, aby historia mojego syna została przemilczana” — napisała aktorka w opisie zbiórki uruchomionej na platformie GoFundMe.

Tysiące wspierających – zbiórka trwa

Do tej pory internauci wpłacili już ponad 7 tysięcy dolarów, a liczba darczyńców rośnie z każdą godziną. To wyraz współczucia i solidarności, ale też potrzeba działania – by żadne inne dziecko nie musiało przechodzić przez podobne piekło.

Społeczna debata: gdzie zawiodły służby i co dalej?

Tragedia Atreyu McCanna nie tylko wywołała ogromne poruszenie emocjonalne, ale także rozpoczęła nową falę dyskusji o nękaniu w szkołach i skuteczności instytucjonalnych reakcji. W sieci pojawiły się głosy rodziców, nauczycieli i aktywistów, którzy domagają się reformy systemu edukacyjnego i stworzenia skuteczniejszych procedur reagowania na przemoc wśród uczniów.

Historia Atreyu to nie tylko dramat jednej rodziny – to bolesne przypomnienie, jak łatwo system może zawieść najsłabszych. Clare McCann walczy o pamięć swojego syna, o prawdę i o nadzieję – dla niego, ale także dla tysięcy innych dzieci, które każdego dnia mierzą się z przemocą, często w milczeniu.

Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, doświadcza myśli samobójczych, nie wahaj się szukać pomocy. W Polsce można zadzwonić na bezpłatny telefon zaufania pod numer 116 111 (dzieci i młodzież) lub 800 70 2222 (dla dorosłych). Pomoc dostępna jest 24/7.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Brak komentarzy
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.