Tomasz Jakubiak, znany i ceniony kucharz oraz juror „MasterChefa”, zmarł w wieku 41 lat po długiej walce z chorobą nowotworową. Pięć dni przed śmiercią opublikował poruszający wpis, w którym dziękował fanom za wsparcie i prosił o wyrozumiałość.
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Miał 41 lat. Jego ostatni wpis łamie serce
Zmarł Tomasz Jakubiak – znany kucharz, juror „MasterChefa”, autor książek kulinarnych i jedna z najbardziej lubianych postaci polskiej sceny kulinarnej. Tragiczne wieści przekazała jego rodzina, publikując wzruszające pożegnanie.
Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak — ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności – czytamy w komunikacie.
Rodzina zaznaczyła, że jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Poprosili również o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.
Poruszające słowa Tomasza Jakubiaka
Zaledwie pięć dni przed śmiercią Tomasz Jakubiak opublikował ostatni wpis. Wiedząc, że jego stan zdrowia się pogarsza, chciał pożegnać się z fanami w sposób pełen wdzięczności i nadziei.
Walka, którą toczę, wymaga ode mnie ogromnej ilości czasu, siły i pełnego skupienia. Odwiedzam Instagrama, czasem czytam Wasze komentarze i wiadomości, ale nie jestem w stanie każdemu z osobna odpisać. Proszę, nie odbierajcie tego jako obojętności – po prostu muszę teraz skoncentrować się na leczeniu – napisał.
Podziękował za wszystkie wiadomości, troskę i wsparcie. Jak dodał, każde dobre słowo miało dla niego ogromne znaczenie.
Tomasz Jakubiak – kucharz, którego pokochała cała Polska
Popularność przyniosły mu programy „Jakubiak lokalnie”, „Sztuka mięsa” oraz rola jurora w „MasterChef Junior” i od 2023 roku także w głównej edycji „MasterChefa”. Był autorem książek kulinarnych, mistrzem tradycyjnej kuchni i promotorem lokalnych smaków.
Choroba nowotworowa, która zabrała go zbyt wcześnie
W 2024 roku ujawnił, że zmaga się z agresywnym nowotworem jelita i dwunastnicy. Leczył się w Polsce, ale również za granicą – m.in. w Tel Awiwie i Atenach. Do końca pozostał otwarty i szczery wobec swoich fanów, nie tracąc nadziei.
Zostawił żonę i syna…
Prywatnie Tomasz Jakubiak był mężem Anastazji Mierosławskiej i ojcem syna. To właśnie rodzina dawała mu najwięcej siły. Jak pisał: „Każdy dzień to wyzwanie, ale staram się temu sprostać z pełnym zaangażowaniem”.
Dziś jego odejście opłakują nie tylko najbliżsi, ale i tysiące fanów, którzy przez lata gotowali z nim, inspirowali się jego daniami i uczyli się sztuki kulinarnej.