Karolina Czarnecka nagrała wielki hit, a potem trafiła na odwyk. Tak wygląda dzisiaj

Katarzyna Pasztaleńska
4 min przeczytany
Karolina Czarnecka w 2014 roku, fot. YouTube

Karolina Czarnecka nagrała piosenkę o używkach, która dała jej ogromny zastrzyk popularności. Polska wersja niemieckiego przeboju wywindowała ją na szczyty list najczęściej słuchanych piosenek w serwisach streamingowych. Po latach wyznała, że trafiła na odwyk, by pokonać uzależnienie. Jak dziś wygląda jej życie i ona sama?

Karolina Czarnecka: „Hera, koka, hasz, LSD” przepustką do sławy

W 2014 roku Karolina Czarnecka stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów w polskiej muzyce, gdy zaprezentowała utwór „Hera, koka, hasz, LSD”. Piosenka, która zyskała ogromną popularność w internecie, była polską wersją utworu „Heroin and Cocaine” zespołu The Tiger Lillies. W momencie wydania miała zaledwie 25 lat, a jej kariera nabierała tempa. Jednak za sukcesem tej piosenki kryło się coś znacznie głębszego – walka artystki z uzależnieniem.

Karolina Czarnecka wykonała swój hit podczas 35. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, gdzie jej cover szybko zdobył serca internautów. Nagranie na YouTube osiągnęło ponad 17,5 miliona odsłon, zyskując dziś miano legendarnego. Jednak pomimo rosnącej popularności, artystka borykała się z własnymi demonami.

Karolina Czarnecka o walce z uzależnieniem od narkotyków

Czarnecka w rozmowie z Jakubem Żulczykiem i Juliuszem Strachotą w podcastzie „Po odwyku” przyznała, że w tym czasie była uzależniona od narkotyków i alkoholu.

Po każdym koncercie, po każdym spotkaniu, w każdym mieście. Nie było problemu, żebym miała narkotyki. […] Bardzo łatwo mi było w to wejść – wspominała Czarnecka.

Ja miałam tak, że alko to taka baza, trawa to takie drugie danie i dalej to, co tam było […] koka, jakieś kwasy czy amfetamina.

Mówiła szczerze młoda gwiazda.

Izolacja i utrata bliskiej relacji

Kariera artystyczna Czarneckiej rozwijała się w zawrotnym tempie, ale uzależnienie, które ją pochłaniało, skutkowało poważnymi konsekwencjami w jej życiu osobistym. Wspominała o utracie relacji z siostrą, z którą zawsze była blisko.

Straciłam relację z moją siostrą, która jest ode mnie rok starsza i zawsze byłyśmy blisko. I coś mi zaczęło wtedy zgrzytać, że coś jest nie tak – powiedziała.

Karolina Czarnecka o terapii

W końcu Czarnecka podjęła decyzję o leczeniu. Po powrocie z Gruzji, gdzie wielokrotnie próbowała zerwać z nałogiem, zdała sobie sprawę, że sytuacja jest poważna. Tak mówiła o chwili, która zmusiła ją do podjęcia decyzji o rozpoczęciu terapii:

Jak wróciłam do Warszawy to było apogeum na każdym polu, ale najbardziej na polu psychicznym. Nie dźwigałam tego tematu, to nie działało na mnie tak, jak wcześniej.

W wieku 26 lat artystka rozpoczęła intensywną terapię uzależnień na NFZ, która trwała kilka miesięcy.

Spędzałam tam siedem godzin w tygodniu – dodała.

Co dziś robi Karolina Czarnecka?

Dziś Karolina Czarnecka ma 36 lat, a jej życie nabrało nowego kierunku. Skupia się na muzyce i aktorstwie, kontynuując swoją artystyczną drogę. W 2022 roku wydała album „Matka”, który spotkał się z ciepłym przyjęciem fanów. Ponadto artystka została matką córki Józefiny, co stanowi dla niej nowy rozdział w życiu.

Czarnecka pozostaje również aktywna na swoich mediach społecznościowych, gdzie dzieli się ze swoimi obserwatorami zarówno chwilami zawodowymi, jak i prywatnymi. Jej profil daje wgląd w to, jak zmieniło się jej życie po pokonaniu uzależnienia.

Tak dziś wygląda Karolina Czarnecka, która wzywa innych, by nie sięgali po używki, które potrafią zrujnować życie.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz