Justyna Steczkowska z piosenką „Gaja” walczy o Eurowizję 2025. Jakie ma szanse i jak oceniany jest przez internautów z Polski i zagranicy?
Justyna Steczkowska na Eurowizji 1995 i 2024
W tym roku mija 30 lat od pierwszego występu Justyny Steczkowskiej na Eurowizji. W Dublinie nie poszło jej najlepiej – zajęła dopiero 18. miejsce. Po latach postanowiła jeszcze raz dać sobie szansę i stanąć w szranki z artystami z innych krajów. Przez trzy dekady zasady konkursu uległy sporej zmianie. Dziś głosuje nie tylko jury, ale także widzowie. Można też korzystać z dobrodziejstw technicznych, z kolei muzyka grana jest z playbacku, a nie tak jak wtedy – na żywo.
Rok temu Steczkowska w preselekcjach zajęła 2. miejsce. Piosenka „WITCH” przegrała jednym punktem z Luną i „The Tower”. Justyna nie zrezygnowała z ponownego startu w preselekcjach. Już oficjalnie wiadomo, że 14 lutego zawalczy z dziewięciorgiem innych artystów o tytuł reprezentanta.
„Gaja” Justyny Steczkowskiej na żywo
Piosenka „Gaja” na Eurowizję 2025 jak dotąd tylko raz została zaśpiewana na żywo. Miało to miejsce podczas koncertu promującego płytę „WITCH”. Oprawa muzyczna znacznie różniła się od tej, którą możemy usłyszeć w wersji zamieszczonej na albumie.
„Gaja” została wydłużona o bridge, za który publiczność nagrodziła Steczkowską brawami. Po występie skandowano hasło „Eurowizja 2025”.
Szanse Justyny Steczkowskiej z „Gają” na Eurowizji 2025
Jak szanse Justyny Steczkowskiej na Eurowizji 2025 oceniają internauci? Zaraz po tym, jak ogłoszono, że artystka zakwalifikowała się do preselekcji, pod teledyskiem na YouTubie pojawiła się masa komentarzy od internautów z kraju i zagranicy. Co piszą na temat piosenki „Gaja”?
- 12 punktów z Chorwacji! Ta piosenka jest hitem!
- Mam nadzieję, że tym razem Polacy rzeczywiście zagłosują, a nie jacyś „profesjonaliści muzycy”.
- Jestem z Hiszpanii i już wiem, że ona wygra!
- PROSZĘ, przywróćcie język polski na Eurowizję. Uwielbiam tę piosenkę! Pozdrowienia z Francji!
- Przecież to jest idealne. TVP musi dać szansę Justynie, nie zawiedźcie nas po raz kolejny.
Pojawiają się też – rzadziej – głosy sceptycznie nastawionych obserwatorów:
- Między „Gaja” a „Witcher” jest przepaść…. Rok temu całym sercem chciałam, żeby Justyna pojechała z „Witcherem”, ale z „Gają” już nie bardzo. Gorzej, bo preselekcyjna 10 jest słabiutka, a po rezygnacji Sary, Gaja i tak jest najlepszą propozycją, więc myślę, że Justyna może się już pakować, ale nie wróżę wysokiego miejsca. Z Witcherem mogła wygrać…
- Brak wyjścia z półfinału gwarantowany. Czemu my nie możemy wybrać czegoś fajnego? Czemu znowu się wystawia Pani Justyna jak naprawdę nie ma z czym?
- Europa tego nie zrozumie i znowu będzie miejsce od końca… Szkoda.
A wam jak się podoba piosenka Justyny Steczkowskiej na Eurowizję 2025?