Ma urok, talent i osobowość, która wyróżnia go w tłumie. Kamil Szeptycki od lat znajduje się na radarze reżyserów i widzów jako „ten, który ma potencjał na wielką gwiazdę”. Ale czy wiedziałeś, że jego mama to znana aktorka z hitowego serialu „Lombard. Życie pod zastaw”? Kamil żyje z dala od show-biznesowego zgiełku, wierzy w magię i spędza godziny w lesie praktykując slow life.
Kamil Szeptycki, choć ma na swoim koncie sporo ciekawych ról w polskim show-biznesie funkcjonuje przede wszystkim jako partner Iny Sobali – jedynej córki uwielbianej przez widzów Małgorzaty Pieńkowskiej z „M jak miłość”. Niewielu jednak wie, że także jego mama to popularna aktorka. Sam Kamil żartuje, że nie odziedziczył miłości do aktorstwa w genach… ale czy na pewno? Poznaj nieznane oblicze jednego z najbardziej niedocenionych aktorów młodego pokolenia.
Z Alp do Wrocławia
Nie każdy wie, że Kamil Szeptycki swoje pierwsze kroki stawiał nie w Polsce, ale w malowniczym Immendstadt – niewielkim bawarskim miasteczku położonym w samym sercu Alp. To właśnie tam na emigracji w Niemczech Zachodnich jego rodzice znaleźli schronienie w latach 70. ubiegłego wieku. Ich decyzja o opuszczeniu kraju była podyktowana ówczesną sytuacją polityczną, jak i marzeniami o lepszym życiu.
-„Jeździliśmy w Alpy w każde wakacje. Dorastałem w świadomości, że poza szarą Polską istnieje coś więcej. Że są miejsca czystsze, ładniejsze, bardziej kolorowe, w których ludzie żyją spokojnie” – opowiadał w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów”.
Kamil Szeptycki, będąc nastolatkiem, bardzo długo nie mógł się zdecydować, jaki zawód wybrać.
-„(…) miałem okazję zastanowić się nad tym, co chcę w życiu robić. Dotychczas czułem się w wiecznym niedoczasie, miałem wrażenie, że życie jest kilka kroków przede mną, a ja staram się uporczywie je dogonić. Wypadek pomógł mi zwolnić” – wyznał w rozmowie z „Wysokimi obcasami”.
Kamil musiał przełożyć maturę i pisać ją za rok.
–„Odłożyłem egzamin dojrzałości, bo chciałem, by ta nazwa faktycznie miała z nim coś wspólnego. Zależało mi na tym, by dobrze i spokojnie się przygotować. Dzięki temu w szkole teatralnej trafiłem na wspaniały rocznik” – wspominał w cytowanym już wywiadzie.
Nie chce zakładać rodziny
Kamil Szeptycki to przykład aktora, który zamiast głośnych skandali i agresywnej autopromocji stawia na autentyczność i spokój. Choć należy do grona najbardziej utalentowanych aktorów swojego pokolenia, konsekwentnie unika życia na pokaz. Nie znajdziesz go na TikToku, nie komentuje rzeczywistości na Instagramie i nie uzależnia swojej wartości od liczby lajków.
Sam z uśmiechem przyznaje, że „nie ogarnia internetu” i zdecydowanie lepiej czuje się w świecie realnym niż cyfrowym. Ten dystans do wirtualnej codzienności sprawia, że wyróżnia się w branży zdominowanej przez potrzebę ciągłej obecności online. Woli spacer po lesie niż scrollowanie ekranu i może właśnie dlatego jego obecność na ekranie wydaje się tak autentyczna
-„Jestem człowiekiem lasu, miłośnikiem książki papierowej, osobą, która woli spotkać się oko w oko. Przyjaźnie nawiązywałem na podwórku, podczas zabawy zdzierałem kolana, czasem dostałem w nos. Bliżej mi do natury niż do cyberprzestrzeni. Staram się praktykować slow life, skupiać na byciu tu i teraz” – napisał o sobie.
Od kilku lat pozostaje w związku z Iną Sobalą, ale na razie żadne z nich nie myśli o założeniu i powiększeniu rodziny.
-„System wmawia nam, że zaczynasz być dorosły wtedy, gdy założysz rodzinę. (…)” – powiedział podczas wizyty w studiu „Dzień Dobry TVN”.
Znana mama
Choć jego mama to uznana aktorka, Kamil Szeptycki bardzo rzadko wspomina o niej publicznie. Nie z powodu braku więzi, lecz z troski o własną tożsamość zawodową. Aktor wielokrotnie podkreślał, że nie chce, by jego osiągnięcia były kojarzone z „łatwym startem” czy wsparciem znanych nazwisk.
W świecie, gdzie nazwisko bywa trampoliną do sukcesu, Kamil świadomie wybiera drogę pod prąd. Pracuje na swoją pozycję konsekwentnie i z pokorą stawiając na rzetelne aktorstwo, a nie układy. Woli, żeby oceniano go za talent i role, a nie rodzinne koneksje.
Małgorzata Szeptycka jest absolwentką Wydziału Lalkarskiego wrocławskiej filii PWST w Krakowie, jest związana z Teatrem Muzycznym „Capitol”, na scenie którego występuje od 1992 roku, pracuje też jako pedagog w Studium Musicalowym przy Teatrze „Capitol”.
Aktorka znana jest m.in. z seriali „Lombard. Życie pod zastaw” (za rolę Barbary, którą w nim kreuje była w tym roku nominowana do Telekamery), „Bunt!” i „Zachowaj spokój”.
Co teraz robi Kamil ?
Obecnie Kamil Szeptycki aktywnie uczestniczy w polskim przemyśle filmowym i telewizyjnym występując w kilku produkcjach.
„Chopin, a Sonata in Paris” (2025) – W nadchodzącym filmie biograficznym o Fryderyku Chopinie, Szeptycki wciela się w postać Juliana Fontany, przyjaciela i sekretarza kompozytora. Film reżyserowany przez Michała Kwiecińskiego ma swoją premierę zaplanowaną na jesień 2025 roku.
„Matylda” (2024) – W kostiumowym serialu emitowanym na antenie TVP1, Szeptycki gra Roberta Bodena, lekarza i partnera tytułowej bohaterki. Serial opowiada o losach 17-letniej Matyldy Bilińskiej w XIX-wiecznej Polsce.
„Kiedy ślub?” (2024) – W tej słodko-gorzkiej komedii obyczajowej, dostępnej na platformie CANAL+, aktor wciela się w rolę Patryka Wróbla, przyjaciela głównego bohatera. Serial porusza tematykę współczesnych związków i problemów millenialsów.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
