Bogumiła Wander nie żyje. Edyta Górniak wspomina legendarną spikerkę, która jako jedna z pierwszych przeprowadziła z nią wywiad. Tak zapamiętała ją diwa.
30 lipca po południu zmarła Bogumiła Wander. Legendarna spikerka odeszła w wieku 80 lat. Jej śmierć wywołała wielkie poruszenie w branży. Przez wielu uważana była za synonim klasy, kobiecości i wysokiej jakości dziennikarstwa. W ostatnich latach zmagała się z chorobą Alzheimera.
Edyta Górniak żegna Bogumiłę Wander
Wiadomość o odejściu Wander wstrząsnęła wieloma gwiazdami, z którymi – już jako doświadczona dziennikarka – spotkała się na początku ich kariery. Jedną z nich jest Edyta Górniak. Piosenkarka wspomina, jak zapamiętała prezenterkę TVP.
Górniak i Wander po raz pierwszy spotkały się przed wylotem Edyty na Eurowizję 1994 w Dublinie. Bogumiła życzyła jej sukcesu, który się spełnił. Piosenkarka zajęła 2. miejsce. Potem gwiazdy spotykały się przy innych okazjach – w studiu nagraniowym oraz za kulisami festiwali, które Wander prowadziła.
Pani Bogumiła Wander. Kochaliśmy ją wszyscy. Kochała ją kamera. Kochał ją ekran. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam ją na żywo, onieśmielała urodą. Była tak piękna na żywo, że zapierała dech. Była bardzo serdeczna, miała piękną dykcję, uśmiech klasę – zaczęła pożegnanie Edyta, któremu w tle towarzyszy poruszająca muzyka.
Piosenkarka zdradziła też sekret sprzed lat, który dotyczył jej spotkania z Wander. Jako młoda, 20-letnia dziewczyna będąca na początku kariery, była bardzo zestresowana transmitowaną na żywo rozmową:
To był jeden z moich pierwszych wywiadów telewizyjnych. Byłam bardzo skrępowana przed wejściem na antenę, pamiętam. Wspierała mnie gestem, uśmiechem i tuż przed, i w trakcie. A także życzyła mi z serca powodzenia. Jej życzenie się spełniło.
To właśnie między innymi Bogumile Edyta zawdzięcza swój sukces w Dublinie:
Jej słowa przyniosły mi szczęście, nie tylko tamtego wieczoru, ale na resztę mojej drogi artystycznej. A życzyła mi pomyślnej kariery. Dziękuję pani Bogumiło. Zachowuję panią w sercu na zawsze, jak my wszyscy.
Poniżej kilka latek z wywiadu, który wspominała Edyta.