To w tej wytwórni powstała „Ziemia obiecana”, „Przesłuchanie” czy „Czterdziestolatek”. Jak wyglądała historia kina moralnego niepokoju?
W Zespole Filmowym „X” swoje filmy tworzyli Jerzy Gruza, Agnieszka Holland, Radosław Piwowarski czy Andrzej Żuławski. Wytwórnia filmowa trwała jedynie przez 12 lat, lecz na zawsze zapisała się w historii polskiej kinematografii powojennej. „X” wraz z Zespołem „Tor” odegrał kluczową rolę w rozwoju kina moralnego niepokoju.
Początki
Działalność zespołu rozpoczęła się na początku 1972 roku. Po wydarzeniach marca 1968 roku przez kryzys polityczny istniejące wcześniej zespoły filmowe zostały zawieszone, a nowe jednostki miały ograniczoną samodzielność. Kryzys produkcji filmowej spowodował, że nowej generacji zespołów przywrócono część dawnych uprawnień, głównie dotyczących produkcji. Wtedy właśnie powstał Zespół Filmowy „X” z Andrzejem Wajdą jako kierownikiem artystycznym oraz Barbarą Pec-Ślesicką jako szefem produkcji. Konstanty Puzyna (1972-1973) i Bolesław Michałek (1973-1983) pełnili funkcje kierowników literackich.
– Chciałem działać nie tylko jako reżyser, ale również stworzyć wokół siebie jakąś grupę ludzi. Oczywiście miałem wtedy bardzo przewrócone w głowie i byłem przekonany, że w momencie, kiedy stworzę zespół, większość najciekawszych i najambitniejszych reżyserów przyjdzie do mnie – wspominał Andrzej Wajda po latach.
Kultowe filmy
W ciągu swojej działalności „X” wyprodukował 44 filmy pełnometrażowe i 35 filmów telewizyjnych, w tym takie tytuły jak „Ziemia obiecana” Andrzeja Wajdy, „Był jazz” i „Wodzirej” Feliksa Falka, „Aktorzy prowincjonalni” oraz „Gorączka” i „Kobieta samotna” Agnieszki Holland.
– Nie mam dość przymiotników na określenie roli Andrzeja Wajdy w historii polskiego, ale także europejskiego i światowego kina. Dla pokoleń polskich filmowców był i pozostanie Mistrzem. Tak żeśmy go zresztą zawsze nazywali; najpierw troszkę prześmiewczo, potem coraz poważniej. Mistrz dzielił się z kolejnymi pokoleniami swoim doświadczeniem, rozumieniem kina, widzeniem świata: najpierw w zespole filmowym X, potem – już w wolnej Polsce – w Mistrzowskiej Szkole Andrzeja Wajdy – mówiła Holland dla „PAP”.
Filmy były odkładane „na półkę”
Zespół zrealizował kontrowersyjnego „Diabła” Andrzeja Żuławskiego, który gdy zobaczył go ówczesny Minister Kultury został odłożony „na półkę”. Wiele innych filmów spotkał ten los. Premiera „Przesłuchania” Ryszarda Bugajskiego odbyła się dopiero w grudniu 1989 roku, mimo że film powstał 7 lat wcześniej. Data ta uznawana jest za symboliczny koniec komunizmu w polskiej kinematografii.
Filmy Wajdy w Zespole „X”
Sam Andrzej Wajda zrealizował w „X” takie filmy jak „Wesele”, „Bez znieczulenia”, nominowana do Oscara „Ziemia obiecana”, „Panny z Wilka”, „Smuga cienia”, „Dyrygent”, „Człowiek z marmuru” i nagrodzonego w Cannes „Człowieka z żelaza”.
Jak kawiarnia
W wytwórni powstały także słynne seriale telewizyjne, m.in. „Jan Serce” Radosława Piwowarskiego i „Czterdziestolatek” Jerzego Gruzy. Twórcy podkreślali, że „X” był czymś więcej niż studiem produkcyjnym. Była to przestrzeń twórczej współpracy, gdzie artyści wspierali się nawzajem.
– W X-ie była duża poczekalnia, gdzie siedziała sekretarka. Ludzie tam przychodzili, siadało się, rozmawiało i było przyjemnie. Myślę, że zespół powinien być także do tego. Nie tylko do załatwiania spraw urzędowych, ale po to, żeby wypić kawę, spotkać się, pogadać. Taki rodzaj kawiarni. Miejsce, dokąd się przychodzi dla wymiany myśli, a niekoniecznie z konkretną sprawą – wspominał reżyser Feliks Falk.
Co doprowadziło do rozwiązania wytwórni?
Pod koniec 1982 roku Zespołowi „X” zarzucono działalność opozycyjną, a dyrektor Przedsiębiorstwa Realizacji Filmów „Zespoły Filmowe” wysłał wypowiedzenia pracy Wajdzie, Pec-Ślesickiej i Michałkowi. Zespół został rozwiązany 1 maja 1983 roku. Większość z filmów „X” weszła do kanonu i zmieniła bieg polskiej kinematografii. Pod kierownictwem Wajdy zespół stał się nie tylko miejscem twórczej pracy, ale również wymiany myśli i idei. Reżyser założył później swoją szkołę filmową, która istnieje do dziś.
– Wkrótce Zespoły przekształciły się w studia filmowe i zabrakło ich wsparcia w tym najważniejszym momencie, kiedy zaczyna się film. Pomyślałem więc, że potrzebne jest jakieś miejsce, gdzie ludzie przygotowujący się do swojego debiutu znajdą się pod opieką profesjonalistów, którzy sami zrobili dużo filmów i poddadzą ich projekty fachowej ocenie – opowiadał Wajda w jednym z wywiadów.
Obchody 50-lecia „X”
W 2022 roku wypadała 50. rocznica powstania „X”. Jednym z punktów obchodów, poza uroczystymi seansami filmowymi, było nadanie imienia Andrzeja Wajdy skwerowi na warszawskim Żoliborzu. W grudniu 2022 roku odbyło się również seminarium dedykowane pamięci Barbary Pec-Ślesickiej i premiera filmu „Zespół Filmowy XXXL” nakręcone przez Andrzeja Wolfa.