Majka Jeżowska mimo kontuzji dotarła do piątego odcinka „Tańca z gwiazdami”, a tam wystąpi z synem Wojciechem. Miała obawy, jak wypadną na scenie.
Wokalistka przeboju „A ja wolę swoją mamę” poszła do „Tańca z gwiazdami” dla przygody, ale również pokazać, że osoba po sześćdziesiątce potrafi wiele dokonać. Majka Jeżowska podkreśla, że liczyła na dwa odcinki w tym programie. To, że jest już w piątym odbiera to jako wielki sukces. Marzyła też, aby zatańczyć ze swoim synem.
– Jestem bardzo dumna z Wojtka, bo okazuje się, że jest utalentowany tanecznie po mamusi – opowiada Majka, śmiejąc się. – Nie spodziewałam się tego po nim, ale ma świetne poczucie rytmu. Jest bardzo muzykalny i tak samo jak ja szybko uczy się kroków. W czwartek mieliśmy całą choreografię przećwiczoną i nikt się nie mylił – wyznała wokalistka dla Złotej sceny.

Ma lekkość na scenie
Artystka bała się o jego kondycję, bo z marszu wszedł na treningi, a jest wielkim mężczyzną. Okazało się, że ma w sobie niesamowitą lekkość porusza się na parkiecie.
– Wojtek jest bardzo sumienny i jak się czegoś podejmuje to robi to na 100%. Oczywiście korzystamy z pomocy fizjoterapeutów z Centrum Rehabilitacji Sportowej. Oni współpracują z uczestnikami naszego programu i muszę powiedzieć, że bez ich pomocy nie dałabym rady w wielu kryzysowych sytuacjach. To jest masowanie miejsc, które były odciążone nadmiernym wysiłkiem. Do tego prądy, naświetlanie, ale i naklejanie specjalnych taśm. Jesteśmy pod profesjonalną opieką. Syn zakochał się w tym miejscu i obiecał, że będzie chodził tam po programie – opowiada Majka Jeżowska dla Złotej sceny.

Rana goi się powoli
Wokalistka od drugiego odcinka zmaga się z kontuzją nogi, kiedy upadła przez występem. Zastanawiała się, czy nie zrezygnować z programu, ale dostała mnóstwo wiadomość od swoich fanów i sama też chciała zawalczyć o następne wyjścia na parkiet. Przyznała, że rana goi się, ale bardzo powoli. Dotrwała do piątego odcinka i cieszy się z tego ogromnie. Liczy na dalsze wsparcie osób, które ją lubią, cenią i chcą, żeby jeszcze potańczyła.

Kim jest Wojciech Jeżowski?
Syn Majki Jeżowski ma 43 lata i swoją żonę Sophie poznał pięć lat temu, a ślub wzięli w sierpniu 2020 roku. Wojciech Jeżowski to montażysta i reżyser, który specjalizuje się w krótkich filmach produktowych. Współpracuje m.in. z platformą Player, należącą do TVN. Tworzy dla niej materiały promocyjne. Prężnie też działa na rynku międzynarodowym w swojej profesji. Dwa lata temu powitali z żoną na świecie córeczkę Różę.
