Papież Franciszek, który zmarł w poniedziałek w wieku 88 lat, przez całe swoje życie głosił, że śmierć nie jest kresem, lecz początkiem życia wiecznego z Bogiem. W ostatnich miesiącach swojego życia powracał do tej myśli wielokrotnie, podkreślając, że wiara pozwala patrzeć na przemijanie z nadzieją i pokojem.
W przedmowie do książki kardynała Angelo Scoli, napisanej w lutym 2025 roku, papież podkreślił:
„Śmierć nie jest końcem, lecz początkiem czegoś nowego”.
Watykan opublikował ten esej dopiero po jego śmierci, co nadało słowom Ojca Świętego szczególnego znaczenia i emocjonalnego ciężaru.
„Życie wieczne jest początkiem czegoś, co nigdy się nie skończy”
W swoim przesłaniu Franciszek wyrażał przekonanie, że ludzie wierzący powinni z wdzięcznością przyjmować starość i przemijanie:
„Nie powinniśmy bać się starości ani śmierci, lecz żyć z łaską i bez urazy”.
Podkreślał, że życie wieczne to rzeczywistość, która zaczyna się już na ziemi dla tych, którzy potrafią kochać i żyją w bliskości z Bogiem:
„Życie wieczne, dla tych, którzy kochają i zaczynają doświadczać już na ziemi, jest początkiem czegoś, co nigdy się nie skończy”.
W jednym z ostatnich tekstów napisał:
„I właśnie z tego powodu jest to nowy początek, ponieważ będziemy żyć czymś, czego nigdy wcześniej w pełni nie przeżyliśmy: wiecznością”.
Ostatnie dni Ojca Świętego
Papież Franciszek zmarł na skutek udaru mózgu, który doprowadził do śpiączki i niewydolności serca. Wcześniej, przez pięć tygodni, przebywał w watykańskim szpitalu z powodu zapalenia płuc. Do swojego apartamentu w Domu Świętej Marty powrócił krótko przed śmiercią.
Ostatni raz papież pojawił się publicznie w Niedzielę Wielkanocną, kiedy to z balkonu Bazyliki św. Piotra udzielił błogosławieństwa „Urbi et Orbi”. Był to moment szczególny – wielu komentatorów już wtedy dostrzegało oznaki znacznego pogorszenia się jego stanu zdrowia.
Kiedy pogrzeb papieża?
Urząd Celebracji Liturgicznych Stolicy Apostolskiej poinformował, że uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka odbędą się w sobotę, 26 kwietnia, o godzinie 10:00 na Placu Świętego Piotra.
Mszy świętej żałobnej przewodniczyć będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego, kardynał Giovanni Battista Re.
Po ceremonii trumna z ciałem papieża zostanie przewieziona do bazyliki Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore), gdzie Ojciec Święty zostanie pochowany – zgodnie ze swoją wolą.
Skromny pochówek i ostatnia wola
Franciszek, pierwszy papież pochodzący z Ameryki Łacińskiej, wyraził życzenie, by jego pochówek był skromny, bez zbędnego przepychu. Chciał spocząć w prostym grobie, z jednym, symbolicznym napisem:
„Franciscus”.
Jak ujawniono, koszty ceremonii pogrzebowej pokryje anonimowy darczyńca. Jest to gest, który doskonale odzwierciedla styl życia i duchowości papieża – ubogiego dla ubogich, bliskiego ludziom i ich codziennym troskom.
Wierni żegnają papieża
We wtorek, 22 kwietnia, w kaplicy Domu Świętej Marty odbyła się ceremonia złożenia ciała papieża do trumny. Watykan opublikował nagranie z tego wydarzenia, które spotkało się z dużym odzewem ze strony wiernych.
Od wczesnych godzin porannych tego dnia pracownicy Watykanu i ich rodziny mogli oddać hołd zmarłemu Ojcu Świętemu. Trumna została następnie przeniesiona w uroczystej procesji do Bazyliki św. Piotra, gdzie przez kolejne dni pielgrzymi i mieszkańcy Rzymu będą mieli możliwość modlitwy i pożegnania papieża.
Konklawe coraz bliżej
Po sobotnich uroczystościach pogrzebowych rozpocznie się sede vacante – okres, w którym Stolica Apostolska pozostaje bez papieża.
Zgodnie z przepisami konstytucji apostolskiej Universi Dominici Gregis, nowy papież zostanie wybrany przez kardynałów podczas konklawe, które – jak się przewiduje – odbędzie się w dniach od 5 do 10 maja.