Anna Mucha krytycznie o programie z Agnieszką Kaczorowską: „Rak oczu, jak to oglądam”

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany
Anna Mucha, Agnieszka Kaczorowska, fot. Świat Gwiazd, TTV

Anna Mucha o drugiej edycji „Królowej przetrwania”, o której najwięcej mówiło się ze względu na udział Agnieszki Kaczorowskiej, która w tym czasie rozstała się z mężem, Maciejem Pelą. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu, jasno wyraziła swoje stanowisko na temat tej produkcji i możliwego udziału w niej.

Anna Mucha mówi „nie” dla „Królowej przetrwania”

W drugiej edycji „Królowej przetrwania”, która okazała się prawdziwym hitem na platformie Max, udział wzięło 12 znanych kobiet, w tym: Elizabeth Anorue, Ola Ciupa, Agnieszka Kaczorowska, Natalia „Natsu” Karczmarczyk, Agnieszka Kotońska, Kasia Nast, Karolina Sankiewicz, Marianna Schreiber, Paulina Smaszcz, Magdalena Stępień, Ola Tomala oraz Eliza Trybała. Zwyciężczynią tej serii została Natsu. Jednak, mimo popularności formatu, Anna Mucha nie zamierza przyłączyć się do grona uczestników w kolejnej edycji.

W rozmowie z „Światem Gwiazd” aktorka wyraziła swoje stanowisko w sprawie programu, który zdobył serca wielu widzów. Na pytanie o możliwość udziału w kolejnej odsłonie „Królowej przetrwania” Mucha nie miała wątpliwości:

To jest rak oczu, jak to oglądam! Zacznijmy od tego, że przede wszystkim nie pojechałabym! Oczywiście dostajemy różne propozycje, bo telewizja i tego typu programy chcą się karmić moją popularnością — stwierdziła, nie kryjąc swojego negatywnego podejścia do tej produkcji.

Anna Mucha o podróżach na własnych warunkach

Choć w show „Królowa przetrwania” uczestniczki są zmuszane do przetrwania w trudnych warunkach, z dala od cywilizacji i wygód, Anna Mucha podkreśliła, że ma zupełnie inne podejście do podróży i przygód. Aktorka przyznała, że nie ma potrzeby brać udziału w programie tego typu, ponieważ regularnie odwiedza egzotyczne miejsca na własnych warunkach, daleka od wszelkich telewizyjnych reżimów.

Nie mam takiej potrzeby. Bywam w dżunglach, ale na swoich warunkach. Z tego typu programów najbliżej byłoby mi do »Azji Express«, ale z drugiej strony ja sobie robiłam »Azję Express«, a nawet »Cały Świat Express«, na własnych warunkach, podróżowałam także bez pieniędzy na dużo wcześniej, niż to było pokazywane w telewizji w taki sposób — dodała.

W ten sposób Mucha wyraziła swoje zadowolenie z podróży z dala od sztucznej kreacji, jaką niosą ze sobą programy telewizyjne. Choć show „Królowa przetrwania” przyciągnęło uwagę dużej liczby widzów, dla Anny Muchy to zbyt daleka od jej osobistej filozofii zabawa.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz