Gene Hackman oraz jego żona Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe (Nowy Meksyk) w środę 26 lutego. Do sieci trafił zapis rozmowy z numeru alarmowego 911. Co nowego wniósł do sprawy?
Śmierć Gene’a Hackmana i Betsy Arakawy. Doszło do zabójstwa?
Lokalne biuro szeryfa poinformowało, że szczegóły dotyczące ich śmierci dwukrotnego laureata Oscara Gene’a Hackmana i pianistki Betsy Arakawy pozostają na razie nieujawnione, ale szeryf hrabstwa Santa Fe, Adan Mendoza, w rozmowie z dziennikarzami zaznaczył, że wstępne śledztwo nie wskazuje na udział osób trzecich w zgonie pary. W domu znaleziono również ciało ich psa.
Zapis rozmowy z 911 ws. śmierci Hackmana i Arakawy
Szokujące informacje wyszły na jaw po ujawnieniu nagrań z połączenia na numer 911, które dotyczyło odnalezienia ciał Hackmana i Arakawy. Zgłaszający, którego tożsamość pozostaje nieznana, zadzwonił na numer alarmowy, informując o dwóch nieruchomych ciałach w rezydencji. Na miejscu okazało się, że aktor i jego żona zostali znalezieni w stanie częściowej mumifikacji.Co niepokojące, ich ciała mogły leżeć martwe nawet przez dwa tygodnie.
Zidentyfikowanie ciał okazało się czasochłonne, a ustalenie przyczyny ich śmierci może potrwać kilka tygodni. Ciało Hackmana znaleziono w jednym z pokoi, podczas gdy jego żona leżała w łazience. Obok niej znajdowały się fiolki z lekami na receptę. Na ciałach nie znaleziono oznak przemocy, co sprawia, że przyczyna ich śmierci pozostaje tajemnicą.
Poniżej zapis rozmowy z infolinii 911, który trafił do sieci:
Nie, nie ruszają się – powiedział informator, gdy zapytano go, czy ofiary wydawały się być czujne.
Po prostu wyślijcie tu kogoś bardzo szybko!
Na pytanie, czy Gene i Betsy oddychają, dzwoniący odpowiedział dyspozytorowi:
Nie mam pojęcia. Nie jestem w domu. Jest zamknięty.… Jest na pewno zamknięty. Nie mogę wejść, ale widzę przez okno, że ona leży.
Dzwoniący, który przedstawił się jako „opiekun osiedla”, zaproponował, że spotka się z ratownikami przy bramie, aby pomóc im dostać się do domu.
Myślę, że znaleźliśmy dwie [lub] jedną zmarłą osobę w domu – dodał dzwoniący, zanim głośno powstrzymał łzy.
Do diabła! – krzyknął na koniec, rozłączając się.
Córka Gene’a Hackmana o możliwej przyczynie śmierci
Wkrótce po odkryciu ciał pojawiły się różne spekulacje dotyczące możliwej przyczyny tragedii. Córka Hackmana z pierwszego małżeństwa, Elizabeth Jean, zasugerowała, że mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla, jednak kontrola rezydencji nie wykazała żadnych wycieków gazu.
Na oficjalne wyniki sekcji zwłok i pełne wyjaśnienie okoliczności śmierci należy poczekać od czterech do sześciu tygodni.