Leon Charewicz narzekał na pracę w serialu „Ranczo”. „Musiałem wstawać o 5 rano”

Anna Markiewicz
3 min przeczytany

Aktor zyskał popularność po serialach „Ranczo”, gdzie zagrał zabawnego aptekarza, ale i w „Matkach, żonach i kochankach” jako Grzegorz Sieja. Od 28 lat jest w Teatrze Współczesnym.

8 lutego odbyła się premiera sztuki pt. „Laborantka” w Teatrze Współczesnym, gdzie jedną z głównych ról zagrał Leon Charewicz.

– To jest bardzo smutny spektakl, który zapowiada, co może nas czekać w przyszłości. W tej sztuce chodzi o to, że badają krew i ustalają ile każdy z nas dostanie punktów. Im więcej tym lepsze będzie miał życie. Młodzież goni , żeby uzyskać najwyższe notowania, a ja jestem z pokolenia, które już nic nie musi. Dostałem 9,1 punktów skończyłem studia, a pracuję jako portier i jestem bardzo szczęśliwy, co dziwi młodsze pokolenie – mówi Leon Charewicz dla Złotej Sceny.

Leon Charewicz i Monika Pikuła/
Leon Charewicz i Monika Pikuła/ fot. Barbara Ojrzeńska

„Ranczo” to pobudka o 5 rano

Aktor jest zadowolony z zawodu, który wykonuje. Przyznaje, że to jego 51 sezon w teatrze od zakończenia studiów filmowych. Był w teatrze w Łodzi, a w Warszawie występował w Polskim, Dramatycznym i od 28 lat jest we Współczesnym. Leon Charewicz zdaje sobie, sprawę, że dzięki serialowi „Ranczo” jego popularność wzrosła. Do dziś dostaje listy ze swoim zdjęciem i prośbą o autograf. Aktor wspomina, że praca przy tej produkcji nie była łatwa.

– Musiałem wstać o piątej rano, wsiąść w samochód i jechać 70 km, żeby tam być na ósmą. Przebierałem się i na plan. Zawsze było sympatycznie, ale potem wracałem wieczorem do Warszawy, a czasami wcześniej, bo występowałem w spektaklu w teatrze – opowiada Leon Charewicz dla Złotej Sceny.

Aktor obecnie gra w „Barwach szczęścia” ciekawą postać, ale i czarny charakter.

– Jestem takim łobuzem, który oszukał bogatą panią, która ma stadninę koni. Okradł ją ze wszystkiego i uciekł do Dubaju. Nie wiem czy wrócę, a może mnie złapią i zamkną w więzieniu?  Czekam na rozwój wydarzeń – wyznaje aktor.

Leon Charewicz/. fot. Barbara Ojrzeńska

Kariera aktora

Leon Charewicz urodził się w małej, nieistniejącej już miejscowości Michale na Białorusi. W 1957 roku przeniósł się z matką do Polski. Skończył szkołę filmową w Łodzi. Na swoim koncie ma wiele seriali i filmów: „Apetyt na życie”, „Teraz albo nigdy”, „Ekipa”, „Marszałek Piłsudski”, „Pakt”, „Zołza”. Występował na scenach Teatru Nowego w Łodzi (1974–1979), Teatru Polskiego w Warszawie (1979–1994), Teatru Dramatycznego w stolicy (1994–1997), a od 1997 jest aktorem Teatru Współczesnego.

Leon Charewicz
Leon Charewicz/ONS

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz