48-letnia Paulina Holtz zaskoczyła fanów zdjęciem z zaokrąglonym brzuchem. Aktorka „Klanu” zdobyła się na przełomową publikację, ogłaszając przy tym radosną nowinę. Jej córka osiągnęła pełnoletność.
Paulina Holtz: mąż, dzieci
Paulina Holz, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego ekranu, której talent i charyzma sprawiły, że zdobyła serca wielu widzów. Aktorstwem zainteresowała się już w dzieciństwie, a jej pasja do tej sztuki z biegiem lat przerodziła się w pełnoprawną karierę. Choć na stałe związała się z telenowelami, to jej artystyczne ambicje sięgają znacznie dalej.
Popularność zyskała w 1997 roku, kiedy dołączyła do obsady jednej z najdłużej emitowanych polskich produkcji – „Klanu”. To właśnie tam zagrała rolę Agnieszki Lubicz, postaci, którą widzowie pokochali za jej naturalność i autentyczność. Mimo ogromnej popularności serialu, Paulina Holz nigdy nie zrezygnowała z innych wyzwań zawodowych. Oprócz pracy na planie filmowym czy serialowym, z ogromnym zaangażowaniem oddaje się również pracy na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie. Zawsze starała się łączyć te dwie pasje, udowadniając, że jej talent nie ma granic i nie ogranicza się jedynie do jednej formy sztuki.
Prywatnie życie aktorki również przyciąga uwagę mediów. Paulina Holz od ponad 20 lat jest w związku z operatorem filmowym Michałem Nowakowskim, z którym stworzyła silną, stabilną parę. Ich związek uchodzi za jeden z najpiękniejszych i najdłużej trwających w polskim show-biznesie. Małżeństwo doczekało się dwóch córek – Antoniny i Marcysi, które są oczkiem w głowie rodziców.
Mimo obecności na pierwszych stronach gazet aktorka stara się strzec swojej prywatności i niechętnie dzieli się szczegółami swojego życia osobistego. Zdecydowanie preferuje skupić się na swojej pracy zawodowej, jednak czasem postanawia pokazać fanom bardziej osobistą stronę swojego życia.
Czy Paulina Holtz jest w ciąży?
Ostatnio Paulina Holz zaskoczyła swoich obserwatorów na Instagramie, publikując zdjęcie sprzed niemal dwóch dekad, które skrywało wiele emocji i wspomnień. Na fotografii aktorka była w zaawansowanej ciąży, oczekując na narodziny swojej pierwszej córki, Antoniny.
To właśnie wtedy, kiedy po raz pierwszy miała przyjemność poczuć się mamą, zaczynała nowy rozdział w swoim życiu. Do zdjęcia dołączyła wzruszający podpis, w którym złożyła swojej córce życzenia z okazji jej 18. urodzin.
Nie wiem, jak to się stało, że minęło już 18 lat od tego zdjęcia. Byłam wtedy pełna emocji, niecierpliwie czekając na Ciebie. Dziś patrzę na Ciebie i widzę, jak szybko dorosłaś. Jestem z Ciebie dumna i kocham Cię nad życie. – napisała, wzruszając swoich fanów i zwracając uwagę na wyjątkowy moment w życiu każdej matki.
Choć Paulina Holz nie jest osobą, która na co dzień dzieli się szczegółami swojego życia prywatnego, ta chwila była wyjątkowa. Aktorka postanowiła podzielić się tym osobistym momentem ze swoimi fanami, pokazując, że mimo popularności i sukcesów zawodowych, pozostaje przede wszystkim mamą, która każdego dnia doświadcza piękna macierzyństwa.
To zdjęcie z ciążowym brzuszkiem, które nie tylko przedstawia moment, kiedy aktorka oczekiwała na przyjście na świat swojej pierwszej córki, ale także stanowi ważny punkt odniesienia w życiu artystki, przyciągnęło uwagę nie tylko jej wielbicieli, ale również mediów. Pokazało, że Paulina Holz, mimo życia w blasku fleszy, nie zapomniała o najważniejszych rolach, które odgrywa poza kamerą – matki, żony i kobiety, która poświęca serce swojej rodzinie.
18 lat temu… o tej porze dotarliśmy do szpitala, a 4 godziny później moja Pierwsza Córka przyszła na świat, a ja stałam się Mamą. Dziś narodzi się nowy Dorosły Człowiek, chociaż bardzo trudno mi w to uwierzyć, bo przecież minęła tylko chwila… Miej wspaniałe, dobre, piękne życie, Skarbie, i pamiętaj, że chociaż wszystko wolno, to nie wszystko warto. Kocham Cię! – napisała gwiazda „Klanu”.
Prywatne zdjęcia aktorki, choć rzadko pojawiają się w sieci, pokazują jej ludzką stronę. Choć z jednej strony jest uosobieniem profesjonalizmu i artystycznego zaangażowania, z drugiej – stara się nie zaniedbywać najważniejszych więzi, które tworzą fundament jej życia. Dzięki temu, że zdecydowała się podzielić tym wyjątkowym momentem z fanami, zyskała ich jeszcze większą sympatię, stając się przykładem na to, jak można łączyć życie zawodowe z osobistym.
Piszemy niezależnie dzięki Państwa wsparciu.
Jeżeli uważasz naszą pracę za wartościową — postaw nam kawę.
