Urszula Dudziak zapaliła “skręta”. To, co działo się z nią potem, zniechęciło ją do sięgania po “zioło”

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany

Urszula Dudziak wyznała, że zdarzyło się jej sięgnąć po miękkie narkotyki. Nie wspomina tej przygody najlepiej. Opowiedziała o sytuacji, która skutecznie ją zniechęciła do palenia marihuany.

Zagraniczna kariera Urszuli Dudziak

Dorobek artystyczny 80-letniej Urszuli robi ogromne wrażenie. Jest jedną z nielicznych polskich artystek, którym udało się zdobyć sławę na całym świecie. Jazzowa wokalistka, która przez wiele lat mieszkała i tworzyła w USA, jest znana od Polski, przez Amerykę, aż po Filipiny. Po latach wyznała, że w środowisku, w którym się obracała, miała okazję spróbować nielegalnych w Polsce używek.

Piosenkarka zapaliła tzw. skręta, czyli papieros z marihuany, skręcany własnymi rękoma. Szybko jednak zniechęciła się do używki, która jest dostępna do kupienia m.in. w Holandii i Czechach. O wszystkim opowiedziała w najnowszym wywiadzie.

Dlaczego Urszula Dudziak nie lubi marihuany?

Sytuacja opisana przez Dudziak miała miejsce w dawnych latach, gdy wraz z przyjaciółmi artystka zawitała na Woodstock. W festiwalu muzycznym miała okazję obcować z artystami, którzy nie stronili od używek. Udało się im namówić Urszulę do spróbowania marihuany:

Ja próbowałam… Pamiętam Woodstock, pojechaliśmy na przyjęcie… Sami muzycy i oczywiście palili jointy. I spróbowałam. Po prostu tak mi serce zaczęło walić i myślałam, że odlecę. No bardzo tego żałowałam, zaszkodziło mi to na maksa – powiedziała w “Natalia Szymańczyk podcast”.

Potem gwiazda jeszcze raz postanowiła zapalić nielegalnego papierosa. Po tym wybryku podjęła decyzję, że już nigdy więcej nie zdecyduje się na taki krok:

I uważaj… Mija jakiś czas, Basil Farrington, genialny basista. I tam przed rozgrywa się w garderobie. Nie zapomnę… Pociąga i mówi: „Chcesz, Ula?”. Ja mówię: „Wiesz co, nigdy mnie nie namawiaj, ja już tego nigdy nie dotknę, bo mi to zaszkodziło, a on mówi: „You had the wrong stuff”. Myślę sobie: no zaraz mam wychodzić na scenę, się bałam trochę, ale zaciągnęłam się i kurcze blade!

Wtedy doszło do sytuacji, która skutecznie przeraziła gwiazdę. Wszystko miało miejsce w czasie koncertu:

I nagle wchodzę na scenę, słuchaj i widzę, że mam taki długi, olbrzymi dziób, zamieniłam się w pelikana i trzymam tak mikrofon daleko. Michał krzyczy: „Ula, bliżej, bo cię nie słychać!”, a ja mówię: „Nie mogę, nie widzisz?”.

Zabawna opowieść jest przestrogą dla innych, że nie warto sięgać po narkotyki – nawet te miękkie.

Dudziak Urszula 2022-09-01
n/z: Dudziak Urszula / Carmina Burana – Carla Orffa – 2023-09-10 / fot.KAPiF
Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz