Kevin Costner zastawił posiadłość, aby wyprodukować „Horyzont”. Kto pojawił się na premierze w Polsce?

Anna Markiewicz
2 min przeczytany

„Horyzont. An American Saga” to wysokobudżetowa produkcja, która będzie miała cztery rozdziały. Dzisiaj wchodzi do kin część pierwsza. Krytyka wytyka błędy reżyserowi, ale widzowie i tak pójdą do kina.

Premiera filmu odbyła się podczas festiwalu w Cannes w maju tego roku. Kevin Costner “Horizon: An American Saga” wyreżyserował, zagrał w nim główną rolę i jest producentem i współscenarzystą. Premierowa projekcja zakończyła się dziesięciominutowymi owacjami w Cannes, a hollywoodzki gwiazdor miał łzy w oczach. Po 34 latach od „Tańczącego z wilkami”, gdzie film zgarnął 7 Oscarów aktor wrócił do tematyki pierwszych amerykańskich osadników i Indian, którzy walczyli o swoje tereny. Pierwszy rozdział jego produkcji właśnie pokazuje przybywających ze wszystkich stron ludzi, którzy zachęceni ulotką o utopijnym miejscu „Horyzont” chcą tam zamieszkać. Kiedy osiedlają się tam nie akceptują to miejscowi mieszkańcy Ameryki. Dochodzi do rzezi, a potem następuje zemsta. To główny motyw przewodni filmu. Produkcja jest wysokobudżetowa i widać zainwestowane pieniądze na spektakularne sceny.

Na planie zagrało kilka gwiazd amerykańskich oprócz oczywiście Kevina Costner. Występują m.in. Sienna Miller, Sam Worthington, Giovanni Ribisi, Danny Huston.

Sienna Miller/mat. prasowe
Sam Worthington/mat.prasowe

Wypatrzeć można również syna Kevina, 15-letniego Hayesa, który zagrał sporą rolę w pierwszej części.

Kevin Costner z synem Hayesem/ONS

Za dużo wątków?

Niestety film ma też swoje słabe strony. Widz nie nadąża za nowymi wątkami, bohaterami, którzy pojawiają się w filmie. Zapewne w pierwszej części sagi Costner poznajemy wszystkich aktorów, którzy będą nam towarzyszyć w następnych rozdziałach. W sierpniu zobaczymy drugą, a reżyser już pracuje nad trzecią. W sumie zapowiada cztery części swojej superprodukcji. Musi to zrobić, bo zastawił dom i wyłożył z własnej kieszeni 38 mln dolarów.

„Horyzont” już w kinie

Na polskiej premierze pojawiło się sporo rodzimych gwiazd, które były ciekawe nowego filmu Costnera.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam stare kino, ale i nowsze produkcje. Jestem na bieżąco z filmami. Wybieram te historyczne, wojenne, sensacyjne. Matka dwóch synów i trzech kotów. Odpoczywam przy gotowaniu i krótkich wypadach z dziećmi.
Napisz komenatrz