Aktorka zniknęła na lata i nie mogliśmy ją oglądać w żadnej produkcji. Julia Pietrucha tłumaczyły dlaczego tak się stało i gdzie teraz ją zobaczymy.
Julia Pietrucha urodziła się 17 marca 1989 roku w Warszawie, a już jako nastolatka zwróciła na siebie uwagę. W wieku 11 lat pojawiła się w serialu „M jak miłość”, a w 2002 roku została Miss Polski Nastolatek. Pięć lat później zagrała w głośnym filmie „Jutro idziemy do kina”, a potem w „Mieście z morza” i w „Tataraku” Andrzej Wajdy. Największą popularność zdobyła serialem „Blondynka”. Wystąpiła w amerykańskiej produkcji „Klątwa Styrii”. Wzięła udział w pierwszej edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, gdzie dała się poznać z muzycznej strony. Potem zniknęła na kilka lat i postawiła na śpiewanie. Sama komponowała, pisała teksty i nagrywała – najpierw domowym sposobem, potem z profesjonalnym zespołem. Jej debiutancki album to „Parsley” z 2016 roku i dostał dobre opinie. Potem stworzyła kolejny pt. „Postcards From The Seaside”.
Nieszczęśliwe związki
W życiu prywatnym wiele się działa u Julii Pietruchy. Najpierw była z Amerykaninem Ianem Dowem, który dla niej przeprowadził się do Polski. Przez sześć lat byli małżeństwem i uchodzili za jedną z najbardziej zwariowanych par polskiego show-biznesu. Dla niego ona zrezygnowała z aktorstwa i wyruszyła z ukochanym w wielomiesięczną podróż po Azji. Wtedy wpadli na pomysł, żeby nagrać razem płytę i to było początkiem końca ich małżeństwa. Potem stworzyła związek z gitarzystą, Mateuszem Jankowskim i para ma 7-letnią córkę, Gaję. Niestety i ten związek nie trwał długo.
– Pragnęłam oddalić się od wszystkiego, co znam, i zanurzyć się w sobie. Znaleźć odpowiedzi na kilka ważnych pytań” – powiedziała dla Zwierciadła.

Obecnie aktorka związana jest z muzykiem z jej zespołu Michałem.
Co robi teraz?
Julia Pietrucha wróciła w wielkim stylu do aktorstwa. Możemy ją oglądać w nowym hicie platformy SkyShowtime „Langer”. Występuje tam razem z Jakubem Gierszałem, Magdą Boczarską, Piotrem Adamczykiem. To thriller oparty na książce Remigiusza Mroza.

W przyszłym roku zobaczymy ją w międzynarodowej produkcji pt „Pojedynek” w reżyserii Łukasza Palkowskiego.
– Zgodziłam się, jeszcze zanim przeczytałam scenariusz. Łukasz podobno wymarzył sobie mnie do roli Janiny Lewandowskiej. Scenariusz okazał się naprawdę piękny. Okazało się dodatkowo, że będę miała możliwość zmierzyć się z przedwojennym repertuarem. W jednej ze scen śpiewam znany wyciskacz łez „Miłość ci wszystko wybaczy'” – powiedziała
W „Pojedynku” Julii również partneruje Jakub Gierszał, ale zagrają tam też Bogusław Linda i zagraniczna gwiazda Aidan Gillen. Film jest produkcji polsko-irlandzko-ukraińskiej.
– Przy „Pojedynku” byłam właściwie jedyną kobietą wśród męskiego towarzystwa. Przyznam, że było to bardzo przyjemne, bo odnajduję w sobie wiele męskich cech. Film też był bardzo sprawnie realizowany, przyniósł mi dużo radości. W przypadku 'Langera’ pojawiły się trudności” – wyznała Pietrucha w rozmowie z Onetem.
