Wydarzenia z wtorkowego wieczoru (20 maja) w warszawskim hotelu poselskim na długo pozostaną tematem rozmów w kuluarach Sejmu. W rolach głównych: poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki oraz znany aktor Jacek Kopczyński. Doszło do ostrego incydentu, w którym – jak relacjonują świadkowie – padły nie tylko mocne słowa, ale i pięści.
Informację o zajściu jako pierwszy podał sam Dariusz Matecki. Według jego relacji, do awantury doszło późnym wieczorem w hotelowym barze, gdzie aktor miał nie tylko obrazić polityka Zbigniewa Ziobrę, ale również zaatakować fizycznie dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości.
„Zatrzymaliśmy 54-letniego mężczyznę” – potwierdza policja
Na miejscu błyskawicznie interweniowała Straż Marszałkowska, a chwilę później wezwano patrol policji. Młodszy aspirant Jakub Pacyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I potwierdził interwencję w rozmowie z dziennikiem „Fakt”:
– Policjanci interweniowali około godziny 23:00 w hotelu przy ul. Senackiej, gdzie według informacji, które do nas nadpływały, mogło dojść do naruszenia nietykalności posłów – powiedział.
Mundurowi szybko zlokalizowali sprawcę. Zatrzymany został 54-letni mężczyzna – jak się później okazało, był pod wpływem alkoholu.
– Po chwili byliśmy już na miejscu, zatrzymaliśmy 54-letniego mężczyznę, który – jak się okazało – miał ok. 1 promila alkoholu w organizmie – relacjonował Pacyniak.
– Na chwilę obecną znajduje się on w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Czynności przedmiotowe w sprawie trwają.
Zatrzymany trafił do komendy przy ulicy Wilczej, a jego udział w zajściu jest obecnie przedmiotem postępowania.

Matecki: „Poprosiłem o alkomat – wyszło 0,0”
Dariusz Matecki, jeden z posłów biorących udział w incydencie, postanowił odnieść się do sprawy w mediach społecznościowych. Nie tylko przedstawił swoją wersję wydarzeń, ale też zaznaczył, że zależało mu na transparentności działań.
„Uprzedzając dziwne komentarze — poprosiłem od razu policję o zbadanie mnie alkomatem, na wszelki wypadek żeby było w papierach. Oczywiście wyszło 0,0” – napisał poseł Suwerennej Polski.
Zaznaczył również, że wyjaśnianie sytuacji na miejscu zajęło mu około dwóch godzin.
Kim jest Jacek Kopczyński?
Jacek Kopczyński to znany aktor teatralny, filmowy i dubbingowy. Szerokiej publiczności dał się poznać m.in. jako głos Geralta z Rivii w polskiej wersji gry „Wiedźmin”. Prywatnie przez lata związany był z aktorką Patrycją Markowską. W środowisku artystycznym uchodzi za osobę ekspresyjną i bezkompromisową, ale nigdy wcześniej nie był bohaterem incydentu tej rangi.
Kancelaria Sejmu bada sprawę
Niejasne pozostaje, jak aktor w ogóle znalazł się w hotelu poselskim, który z założenia jest przestrzenią o ograniczonym dostępie, przeznaczoną dla parlamentarzystów i osób towarzyszących.
W krótkim komunikacie przesłanym do „Faktu” Kancelaria Sejmu poinformowała:
„Okoliczności zajścia wciąż są ustalane. Trwa również sprawdzanie, jak mężczyzna wszedł do sejmowego budynku.”

Polityka, alkohol i pięści – mieszanka wybuchowa
Incydenty z udziałem polityków i osób publicznych nigdy nie przechodzą bez echa, zwłaszcza gdy w grę wchodzą fizyczne konfrontacje. W tym przypadku sytuacja nabiera dodatkowego ciężaru, bo wydarzyła się na terenie jednego z najbardziej strzeżonych obiektów w Warszawie.
Na tym etapie nie wiadomo, jakie konsekwencje prawne poniesie Jacek Kopczyński. Pewne jest natomiast, że to wydarzenie po raz kolejny rzuca cień na relacje pomiędzy światem polityki a artystycznym środowiskiem, w którym coraz częściej pojawiają się emocjonalne komentarze dotyczące sytuacji społeczno-politycznej w Polsce.
Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń
Sprawa wciąż się rozwija, a śledztwo trwa. Kancelaria Sejmu oraz policja prowadzą własne postępowania wyjaśniające. Jakie będą konsekwencje dla aktora? Czy posłowie zdecydują się na oficjalne zawiadomienie prokuratury? Odpowiedzi poznamy zapewne w najbliższych dniach.