Grób Wojciecha Młynarskiego w rocznicę śmierci. Syn legendy pokazał, co zastał na miejscu

Katarzyna Pasztaleńska
4 min przeczytany
Wojciech Młynarski, Jan Emil Młynarski, fot. Złot Scena/ONS

15 marca minęło osiem lat od śmierci Wojciecha Młynarskiego. Artysta pozostawił po sobie ponadczasowy dorobek w postaci tekstów piosenek i wierszy. Jego pamięć uczciło wielu bliskich, wśród nich syn Jan Emil, który pokazał na Instagramie zdjęcie grobu ojca w dniu rocznicy śmierci.

Jan Emil Młynarski: Syn Wojciecha Młynarskiego o życiu w cieniu ojca

Jan Emil Młynarski, choć od lat związany z muzyką, wciąż pozostaje w cieniu swojego ojca – legendarnego Wojciecha Młynarskiego. W rozmowie z „Twoim Stylem” Młynarski otworzył się na tematy trudnej relacji z ojcem, własnej drogi artystycznej, wybaczenia i ojcostwa.

Jan Emil opowiedział, że ojciec nie udzielał mu szczególnych lekcji życiowych, ale przez swoją pracę dawał cenne nauki.

Ojciec nie uczył mnie niczego specjalnie, z premedytacją. Nigdy nie było takiej sytuacji, żeby powiedział: „Siadaj, teraz pogadamy”.

Zauważył, że Wojciech Młynarski, mimo popularności, miał swoje autorytety – wśród nich byli profesor Julian Lewański czy Marian Hemar, którzy wywarli wpływ na jego twórczość.

„Zły wzorzec, ale wybaczam”

Relacja ojciec-syn była trudna.

Nie znałem go od tej strony. Nigdy nie byłem z ojcem w górach, nad morzem, na rybach… – przyznał.

Mimo to Jan Emil wybaczył ojcu:

Byłem przy tym, jak odchodził, nie było żadnych finalnych rozmów. W pewnym sensie to jest już za mną.

Dziś dostrzega pozytywne rzeczy, które mimo trudnych warunków życia otrzymał od ojca.

Młynarski żałuje, że z ojcem nie stworzył większego dzieła artystycznego:

Zrobiliśmy tylko jedną piosenkę. Myślę, że ojciec w pewnym momencie nie wytrzymał tempa zmian.

Po śmierci ojca Jan Emil zaczął działać z Marcinem Maseckim, co przyniosło sukcesy, ale nie było już wspólnej twórczości z ojcem:

Wierzę, że wtedy ojciec złapałby wiatr w żagle.

Paulina, Jan i Agata Młynarscy, dzieci Wojciecha Młynarskiego, fot. ONS
Paulina, Jan i Agata Młynarscy, dzieci Wojciecha Młynarskiego, fot. ONS

„Nie wiem, co to znaczy poczucie bezpieczeństwa”

Jan Emil, będąc ojcem, stara się nie powielać błędów ojca.

Próbuję moim dzieciom po prostu nie przeszkadzać. Czy to jest dobre? Nie da się przewidzieć.

Wspomina, że jego dzieciństwo było inne – nie mieli luksusów, ale nie narzeka.

Moi koledzy mieli telewizor na pilota, a my starego Neptuna i wstydziłem się ich zaprosić do domu.

Grób Wojciecha Młynarskiego w ósmą rocznicę śmierci

Syn uczcił rocznicę śmierci Wojciecha Młynarskiego, publikując zdjęcie grobu. 15 marca odwiedził miejsce spoczynku ojca, które ozdobiły znicze i kwiaty. Są one dowodem na to, że pamięć o artyście jest nadal żywa, co potwierdza, jak wielką był postacią.

Dzisiaj mija 8 lat od śmierci mojego taty i dziadka moich córek Wojciecha Młynarskiego – napisał Jan Emil.

Znany autor tekstów piosenek i satyryk Wojciech Młynarski został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim.

Jan Emil Młynarski. Artysta z własną drogą

Dziś Jan Emil Młynarski, który urodził się w 1979 roku, to artysta, który zyskał swoją tożsamość w polskiej muzyce. Jako kompozytor, multiinstrumentalista i wokalista, stworzył Jazz Band Młynarski–Masecki, który odwołuje się do przedwojennej muzyki warszawskiej. Choć zawsze pozostanie związany z nazwiskiem ojca, Jan Emil podjął własną drogę artystyczną, szanując dziedzictwo, ale i tworząc swoją kreatywną przestrzeń.

Agata Młynarska w studiu Złotej Sceny

O wyboistej relacji z ojcem i życiu u boku tekściarza, który napisał przeboje dla największych postaci sceny muzycznej, opowiedziała nam Agata Młynarska. Dziennikarka niedawno gościła w studiu Złotej Sceny. Rozmowę Anny Jurksztowicz przypominamy poniżej.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz