Maria Niklińska, aktorka i piosenkarka od najmłodszych lat była w centrum uwagi mediów głównie za sprawą swojej znanej matki dziennikarki Jolanty Fajkowskiej. Jednak mało kto wie, kim jest jej ojciec?
Maria Niklińska urodziła się 28 grudnia 1983 roku w Warszawie. Jest córką dziennikarki Jolanty Fajkowskiej. Ukończyła LXVII Liceum Ogólnokształcące im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Warszawie, a następnie Warszawską Akademię Teatralną. Kształciła się także w nowojorskiej Circle in the Square Theatre School.
Debiutowała w „Starej baśni”
Swoją aktorską przygodę rozpoczęła rolą Estoch w serialu ,,Tajemnica Sagali”. Widzowie mogą ją kojarzyć z takich produkcji jak ,,Klan”, ,,Pierwsza miłość”, ,,Na dobre i na złe” czy ,,Kryminalni”. Na dużym ekranie debiutowała jako Żywia w filmie ,,Stara baśń” Jerzego Hoffmana, a później wcieliła się w Tosię w ,,Ja wam pokażę!”. Występowała także na scenie, m.in. w Teatrze Narodowym, Ateneum, Kamienica i Capitol.
Oprócz aktorstwa rozwijała karierę muzyczną. W 2012 roku zdobyła Brązowy Samowar na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej. Trzy lata później wydała swój debiutancki album Maria. W 2019 roku zaprezentowała singiel ,,Ten pierwszy”, a później, jako Marlen utwór ,,Make It”.
Jako nastolatka przez osiem lat prowadziła program 5-10-15. Współtworzyła również motoryzacyjny program ,,Łagodna” na drodze była reporterką w Nowszym Mazowszu i brała udział w programach rozrywkowych, takich jak „Jak oni śpiewają?” i „Taniec z gwiazdami”. W 2012 roku uczestniczyła w pierwszym w Polsce turnieju tanecznym Pro-Am.
Relacja z matką
Jolanta Fajkowska przez wiele lat nie zdradzała Marii Niklińskiej kto jest jej biologicznym ojcem. Jednocześnie, będąc pochłonięta pracą w telewizji spędzała z córką mniej czasu. Marysia jako dziecko bardzo tęskniła za mamą . Jej babcia wspominała, że dziewczynka całowała ekran telewizora i prosiła, by mama spędzała z nią więcej czasu. Silna więź z nią sprawiła, że to właśnie do niej zwracała się „mamo”, a do Fajkowskiej mówiła po imieniu.
Już jako nastolatka Maria zaczęła się buntować. W wieku 13 lat samodzielnie zorganizowała sobie wyjazd na kurs językowy na Maltę, gdzie pewnej nocy zgubiła się i została odwieziona przez policję. Matka dowiedziała się o tym dopiero po latach i przyznała, że gdyby wtedy wiedziała, od razu poleciałaby do niej. W kolejnych latach ich relacja stawała się coraz bardziej napięta. Maria chciała być niezależna, a porównania do matki budziły w niej sprzeciw. W wieku 18 lat zdecydowała się wyprowadzić z domu, co było dla Jolanty zaskoczeniem. Podziwiała jednak determinację córki, która świadomie wybrała samodzielne życie, choć oznaczało to obowiązki, takie jak zakupy, sprzątanie i opłacanie rachunków.
Dodatkowo, wbrew woli matki Maria postanowiła skontaktować się ze swoim biologicznym ojcem. Choć ich relacja się nie odbudowała, dzięki temu poznała swoje przyrodnie siostry. Przez wiele lat kontakt z matką był sporadyczny. Na szczęście z biegiem lat ich relacja uległa poprawie. Maria i Jolanta zaczęły się lepiej rozumieć. Dziś nie ma między nimi dawnych nieporozumień, a ich relacja jest pełna szacunku i wzajemnego wsparcia.

Kim jest Jolanta Fajkowska?
Matką Marii Niklińskiej jest Jolanta Fajkowska – znana polska dziennikarka, prezenterka telewizyjna i publicystka. Przez wiele lat pracowała w Telewizji Polskiej, gdzie prowadziła programy informacyjne, kulturalne i wywiady ze znanymi osobistościami. Widzowie kojarzą ją m.in. z „Teleexpressu”, „Kawy czy herbaty”, a także autorskich programów poświęconych kulturze, takich jak „Autograf” czy „Mój świat”. Jolanta znana jest z profesjonalizmu i eleganckiego stylu prowadzenia rozmów, dzięki czemu zyskała uznanie w środowisku medialnym. Od 2014 roku prowadzi w Polsat Cafe program „Fajka pokoju”.
Kim jest ojciec Marii Niklińskiej?
Przez wiele lat tożsamość biologicznego ojca Marii Niklińskiej pozostawała tajemnicą nawet dla niej samej. Do dnia dzisiejszego nie jest znane imię i nazwisko biologicznego ojca aktorki. Obecnie ojciec artystki mieszka poza granicami Polski i utrzymuje kontakt z córką.
– Ucieszył się. Mówił, że czekał na ruch z mojej strony, nie chciał się narzucać. Wiedział, że mam poukładane życie z mamą i ojczymem. Bałam się spotkania z nim, moimi przyrodnimi siostrami. Dziś mają 13 i 19 lat ( na rok 2009) – opowiada Niklińska dla „Gali”.
Udało jej się ułożyć dobre relacje z nimi, mimo, że mieszkają za granicą.
– Dzwonimy do siebie, piszemy e-maile. Cieszę się, że jestem starszą siostrą. Myślę, że dzięki nim wreszcie dorosłam, no i przestałam być jedynaczką – mówi aktorka.wspominała w wywiadzie dla „Gali”.
Mimo, że Marysia zdecydowała się na kontakt z ojcem ich relacja nie była bliska. Jednak dzięki temu spotkaniu poznała swoje rodzeństwo. W dzieciństwie i młodości wychowywana była głównie przez matkę oraz babcię, z którą miała szczególnie silną więź.
„Wiele razy byłam z sióstr dumna. Joasia trenuje szermierkę, studiuje medycynę” – dodaje Niklińska w rozmowie dla „Na żywo”.
