Ewa Bem wyżaliła się fanom. Opisała swoje cierpienie

Katarzyna Pasztaleńska
3 min przeczytany
Ewa Bem, fot. KAPIF

Ewa Bem przeżywa trudny czas spowodowany stratą dwóch bliskich osób. W 2017 roku zmarła jej córka, a niedawno pożegnała męża. Gwiazda nie ukrywa, że jest jej ciężko, a dowodem na to jest wpis, który niedawno zamieściła na Facebooku.

Ewa Bem straciła córkę i męża

Ostatnie lata życia Ewy Bem były dla niej niebywałym wyzwaniem, pełnym tragicznych momentów, które na zawsze odcisnęły swoje piętno na jej sercu. W 2017 roku wokalistka straciła swoją ukochaną córkę, Pamelę, która zmarła na raka mózgu. Po tej tragedii Ewa Bem wycofała się na jakiś czas z życia zawodowego, a jej świat stanął w miejscu. Czas nie uleczył ran, a strata najbliższej osoby na zawsze zmieniła życie artystki.

17 stycznia 2025 roku przyszedł kolejny tragiczny moment w życiu Ewy Bem. Po ponad 40 latach wspólnego życia z mężem, Ryszardem Sibilski, artystka straciła ukochanego mężczyznę.

Śmierć męża była dla gwiazdy nie tylko wielkim szokiem, ale i głęboką stratą, z którą zmaga się do dziś. Wzruszająco pisała wtedy na swoim profilu społecznościowym, że „jedynym dla mnie wytchnieniem jest śpiewać dla Was”.

Pełen smutku wpis Ewy Bem

Po kilku tygodniach od tragicznego wydarzenia Ewa Bem opublikowała na swoim profilu wpis, który głęboko poruszył jej fanów. Wokalistka podzieliła się smutną rzeczywistością, w której próbuje się odnaleźć od kilku tygodni.

Kompletnie nic. Pusty dom i puste serce – napisała artystka.

W tym krótkim, ale pełnym emocji stwierdzeniu można wyczuć ogrom bólu i tęsknoty za ukochanym człowiekiem.

Fani wspierają Ewę Bem w trudnych chwilach

Wzruszeni fani nie pozostali obojętni na smutny post artystki. W komentarzach wyrazili swoje wsparcie i otuchę.

„Bardzo mi przykro. Nie ma takich słów, które mogłyby Panią pocieszyć. Powoli nauczy się Pani z tym żyć, chociaż pękniętego serca nie sklei”, „Miliony naszych serc biją dla Pani gorąco!”, „Pani Ewo Kochana, nie jest Pani sama, są z Panią tysiące fanów, dzielimy się swoim sercem i wspieramy”, „Śmierć może odebrać nam ukochaną osobę, ale nigdy miłości i wspomnień o niej!” – pisali internauci, starając się pocieszyć wokalistkę i przypomnieć jej, że nie jest sama w swoim cierpieniu.

Pomimo bólu, jaki Ewa Bem przeżywa, wciąż trzyma się muzyki, która była jej pocieszeniem przez całe życie. Niedawno wróciła na scenę. To właśnie w muzyce artystka znajduje ukojenie i sens w tych trudnych chwilach. Choć nie ma słów, które mogłyby w pełni ukoić jej ból, fani z całego serca przekazują jej swoją miłość i wsparcie, co niewątpliwie daje jej siłę do dalszego życia.

Udostępnij ten artykuł
Uwielbiam komedie i muzykę popularną, chociaż nie stronię od klasycznej czy jazzowej. Spełniona zawodowo i prywatnie mama dwojga dzieci. "Cierpliwość jest podporą słabych, niecierpliwość ruiną silnych" – to moja życiowa dewiza.
Napisz komenatrz