Bartłomiej Nowosielski występuje w serialu „M jak miłość”, a od prawie 20 lat jest w Teatrze Ateneum. Teraz można go oglądać we wspólnym projekcie z Marianem Opanią.
W Teatrze Ateneum odbyła się premiera wieczoru słowno-muzycznego Mariana Opani pt. „Para nasycona”. To pełen wzruszeń, humoru, refleksji koncert z piosenkami autorstwa Jana Wołka i muzyką m. in. Jerzego Satanowskiego. Na scenie mistrzowski aktor, a gościnnie wystąpili Julia Konarska, Iwona Loranc, Jan Wieteska i Bartłomiej Nowosielski.
– Pierwsza nasza muzyczna współpraca odbyła się poza Teatrem Ateneum. Zostałem wzięty do spektaklu „COHEN – NOHAVICA” w reżyserii Mariana Opani w Teatrze Studio Buffo w 2014 roku. Potem dostałem parę lat temu propozycję od niego, żeby jeździć po Polsce w duecie: chudy i gruby , ale na to nie miałem czasu. Natomiast mamy kilka spektakli za sobą w Teatrze Ateneum – opowiada Bartłomiej Nowosielski dla Złotej Sceny.
Jest trudnym zawodnikiem
Teraz zaśpiewali razem w spektaklu muzycznym pt. „Para nasycona”
– Pan Marian jest dość specyficzną osobą i trzeba mieć odpowiednie podejście do niego. Myślę, że ten klucz znalazłem wiele lat temu, dlatego jeszcze cały czas funkcjonuję. Jest osobą, która momentami działa bezkompromisowo, ale jeżeli uzna, że ktoś ma rację, to potrafi przyznać się do tego. Myślę, że na tym też polega jego wielkość. Poza tym jest chodzącą skarbnicą wiedzy na temat piosenki, zawodu aktora, więc tylko czerpać garściami od niego. Jest trudnym zawodnikiem, ale chyba na tym polega też ta profesja, żeby nie było łatwo, aby dojść do czegoś wielkiego – tłumaczy aktor.

Córka gra od 5 lat
Bartłomiej pracuje na planie serialu „M jak miłość” i w tym samym serialu grają również jego córka i żona.
– Podczas pandemii była możliwość wychodzenia tylko do lasu. Wtedy moja 5-letnia córka Hania podśpiewywała sobie w domu „Jeszcze w zielone gramy” Wojciecha Młynarskiego. Podczas jednego ze spacerów nagraliśmy wspólnie ten przebój. Zobaczyła to reżyserka od castingu „M jak miłość” i zaprosiła najmłodsze nasze dziecko na casting. Liczyłem, że go nie wygra. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy została przyjęta i gra tam od 5 lat – mówi aktor dla Złotej Sceny.

Cała rodzina w show-biznesie
Ewelina jeździła z córką na plan i kiedy dowiedzieli się, że ona jest również aktorką po łódzkiej filmówce zaproponowali jej, aby zagrała mamę Hani. Niezależnie potem Bartłomiej dostał propozycję wystąpienia w innym wątku. Teraz całą rodziną są w serialu „M jak miłość” z wyjątkiem starszej 14-letniej córki Zofii, która jest aktorką dubbingową. Małżeństwo można zobaczyć też we wspólnej sztuce pt. „Związek Otwarty”, z którym jeździ po Polsce.
