Odszedł znakomity aktor, którego pamiętamy z wielu produkcji filmowych i serialowych. W tym roku skończyłby 95 lat.
Stanisław Brudny to aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, który występował wiele lat w teatrze. Zaczynał od Teatru Śląskiego w Katowicach, który poinformował o jego śmierci 13 stycznia 2024 roku.
W 1972 roku związał się z Teatrem Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Warszawie. Wystąpił w ponad 160 spektaklach, gdzie pracował z Gustawem Holoubkiem, Jerzym Jarockim, Tadeuszem Łomnickim, Krystyną Jandą czy Michałem Zadarą. Występował na deskach teatru do końca. Jeszcze 4 stycznia 2025 roku zagrał w spektaklu pt. „Berlin Alexanderplatz” we wspomnianym wcześniej teatrze.

Pożegnał go na Instagramie Olaf Lubaszenko, który grał z nim w filmie „Marcowe migdały”.
– Odszedł Staszek Brudny…Człowiek kochany przez wszystkich, którzy Go znali. Znakomity aktor, pełen pokory i wytrwałości. Miałem zaszczyt wystąpić u jego boku w filmie „Marcowe migdały”, gdzie zagrał pięknie mojego dziadka. Potem kilka razy zgodził się zagrać w rzeczach, które reżyserowałem, szczodrze dzieląc się swoim talentem i doświadczeniem. Był nieocenionym wsparciem dla początkującego reżysera. Dziękuję za wszystkie wspólne chwile” – napisał aktor.
Kariera aktora
Miał na swoim koncie występy w takich filmach jak „Pokłosie”, „Katyń”, „Znachor”, „Akademia Pana Kleksa”, „Korczak”, „Pożegnanie z Marią”, „Sara” i wiele innych. Aktor urodził się 16 maja 1930 roku w Pilźnie. W 1953 ukończył Studium Aktorskie przy Teatrze Śląskim im Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach.
Na social mediach jego Teatru Śląskiego napisano:
– Stasiu, będzie nam Ciebie niezwykle brakować! Nie tylko Twoje aktorskie kreacje, ale przede wszystkim ciepło i uśmiech na zawsze pozostaną w naszej pamięci.
