Doda pod koniec roku zaskoczyła cały show-biznes, gdy pogodziła się z Edytą Górniak. Do niespodziewanych scen doszło podczas finału „Tańca z gwiazdami”. Od tego momentu piosenkarki pozostają w dobrych relacjach. Wymieniają się serdecznościami na portalach społecznościowych, a nawet wysyłają do siebie prezenty, tak jak to miało miejsce przy okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Doda i Karolina Korwin Piotrowska: konflikt
Przez lata Doda doczekała się wielu wrogów w branży. Do tego grona zaliczała się Karolina Korwin Piotrowska. Dziennikarka latami krytykowała poczynania piosenkarki. W programie Agnieszki Woźniak-Starak „Na językach” śmiała się z jej rodziny (zwłaszcza z przyrodniej siostry) i niepełnosprawności, rzucając kartonową podobizną o ziemię. Doda była oburzona taką postawą.
Korwin Piotrowska w najlepsze wyśmiewała się z Dody. Nie oszczędzała nawet jej sesji zdjęciowych. Przykładowo w 2018 roku na widok okładki „Vivy!” napisała, że gazeta promuje trend na „modę na ludzi z prokuratury”.
„Dorota, zrobiłyśmy razem dwa świetne wywiady, nie żałuję, po co teraz, znowu, jak w taniej telenoweli, rozgrzebywać stare rany? Na cholerę drążyć?” – Twój cytat sprzed tygodnia. Nie zaczynaj znowu ze mną. Jest specjalne miejsce w piekle dla kobiet, które nie wspierają innych kobiet – napisała Doda w odpowiedzi.
Doda i Karolina Korwin Piotrowska pogodziły się
Teraz niespodziewanie była gwiazda TVN wykonała gest pojednania w stronę artystki. Na profilu w mediach społecznościowych udostępniła jej cover przeboju Pezeta „Dom nad wodą”. Wyłączyła jednak możliwość komentowania nagrania, komentując swoją decyzję w taki oto sposób:
To jest piękna piosenka. Piękna I wyłączam komentarze, bo zbyt wielu z was nie może znaleźć kibla i defekuje tutaj, brudasy.
Doda udostępniła wpis Karoliny, co wprawiło w osłupienie wielu jej fanów. Spore grono uważa jednak, że powinna uważać na Korwin Piotrowską, która często „zachowuje się jak chorągiewka” i „ma humory zmienne z godziny na godzinę”.
Kto wie, może tym razem panie pogodziły się na dobre, za co trzymamy kciuki.

