Vanessa Aleksander wygrała 100 tys. złotych w „TzG”! Zdradziła na co je wyda

Martyna Chmielewska
4 min przeczytany
Na co Vanessa Aleksander wyda 100 tys. zł z wygranej z "TzG"?

Minął już tydzień odkąd Vanessa Aleksander wygrała program „Taniec z Gwiazdami”. W niedzielny poranek aktorka udzieliła pierwszego wywiadu w „Halo tu polsat”.

Choć przygoda aktorki z „Tańcem z Gwiazdami” dobiegła końca, Vanessa jest przekonana, że przyjaźń z Michałem Bartkiewiczem przetrwa na długo. Jak sama mówi, ich relacja była kluczem do wygranej, na którą składała się nie tylko Kryształowa Kula.

Najbardziej tęskni za…?

Aktorka dalej dochodzi do sobie po 4 miesięcznych treningach i wielu emocjach jej towarzyszących. Okazuje się, że gdy rutyna wspólnego trenowania minęła Aleksander poczuła, że brak jej… Michała Bartkiewicza. Aktorka podkreśliła, że był nie tylko świetnym pedagogiem i utalentowanym tancerzem, ale przede wszystkim ogromnym wsparciem.

– Ja najbardziej tęsknię za Michałem. […] Moja mama przyjechała do mnie w poniedziałek, żeby mi pomóc, bo dostaliśmy mnóstwo kwiatów i gratulacji, nie wiedziałam do końca jak to uporządkować. […] Jak do mnie dotarło, że to jest pierwszy dzień po czterech miesiącach, kiedy nie będę widziała Michała, to się popłakałam. Moja mama nagrała mnie z ukrycia i wysłała to Michasiowi – opowiadała w „Halo tu polsat”.

Vanessa Aleksander/ONS

Wspomnienia, które zostaną na zawsze

Vanessa szczególnie ciepło wspomina ich pierwszy taniec – paso doble. To właśnie ten występ przyniósł im najwyższe oceny już w pierwszym odcinku i dał „wiatr w skrzydła”.

– Te emocje przed pierwszym odcinkiem, ogromny stres, nie wiem, czy kiedykolwiek się tak stresowałam, jak w dniu emisji pierwszego odcinka. Czułam, że mam tak miękkie nogi… I zatańczyliśmy i widziałam spokój Michała, i mówię – chyba jest ok. I potem te czterdziestki.

Intensywna aktywność fizyczna, jaka towarzyszyła przygotowaniom do programu, na dobre wpisała się w rytm życia aktorki. Teraz, gdy „Taniec z gwiazdami” się zakończył Vanessa bardzo odczuwa brak treningów.

Ja teraz jeszcze ten tydzień wracałam do siebie i faktycznie pozwoliłam sobie na oddech plus pracę, bo niestety nie mogłam tak totalnie jej odpuścić, ale już wiem, że od przyszłego tygodnia chce wrócić do jakiejkolwiek aktywności fizycznej, bo po prostu mi tego bardzo ruchu brakuje – przyznała w rozmowie w „Halo tu polsat”.

Vanessa Aleksander, fot. Gałązka/AKPA

Co dał aktorce udział w programie?

Vanessa przyznała, że udział w „Tańcu z Gwiazdami” był dla niej lekcją nie tylko tańca, ale i życia. Podobno Aleksander stresowała się, co powie środowisko aktorskie na jej udział w programie. Kilka razy nawet odmówiła uczestnictwa, jednak w końcu się przełamała.

Mam wrażenie, że się upewniłam w swoich wartościach. Upewniłam się w tym, że ludzie widzą szczerość i widzą prawdę i za tym zawsze pójdą. Myślę, że na pewno się uspokoiłam i to była dla mnie taka naczelna zmiana na przestrzeni tego programu. Bo ja jestem osobą lękliwą, która się wszystkim stresuje, z dużym perfekcjonizmem walczyłam. W ramach programu musiałam każdą z tych rzeczy odpuścić. Pokazałam to, kim jestem i zostałam za to bardzo ciepło przyjęta i to jest bardzo miłe uczucie – wyznała.

Na co przeznaczy wygraną?

Aktorka zdradziła dla „Pomponika” na co wyda wygraną z programu. Trzeba zaznaczyć jednak, że mimo iż Vanessa Aleksander otrzymała 100 tysięcy złotych musi od tej kwoty zapłacić podatek 10%, a także rozliczyć się ze swoim agentem.

– Jeszcze się nad tym dobrze nie zastanowiłam, ale bardzo mi się marzy zainwestowanie w troszkę większe mieszkanie, w którym będzie trochę więcej półek, a nie tylko blat kuchenny– przyznała Aleksander.

Vanessa Aleksander, fot. Gałązka/AKPA
Udostępnij ten artykuł
Studentka dziennikarstwa i nowych mediów. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne.
Napisz komenatrz