Trump i Zełenski spotkali się w Rzymie przed pogrzebem papieża Franciszka. O czym rozmawiali tylko w cztery oczy?

Martyna Chmielewska
4 min przeczytany
Trump i Zełenski na pogrzebie papieża Franciszka, fot. Złota Scena, ONS

Przed pogrzebem papieża Franciszka w Watykanie doszło do symbolicznego spotkania Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa. Przywódcy Ukrainy i USA rozmawiali w cztery oczy, a ich rozmowa trwała około 15 minut. Czy to początek nowego etapu w trudnych relacjach między krajami?

Spotkanie Zełenskiego i Trumpa w bazylice św. Piotra

Wołodymyr Zełenski, w towarzystwie pierwszej damy Ołeny Zełenskiej i ukraińskiej delegacji, przybył do Rzymu, by wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka. Na placu św. Piotra zabrzmiały dzwony, a księża koncelebrowali uroczystą mszę, która rozpoczęła się o godzinie 10:00.

Włoski rząd początkowo sceptycznie odnosił się do możliwości spotkania światowych przywódców przy takiej okazji, obawiając się, że mogłoby to zostać odebrane jako niestosowne. Z harmonogramu Donalda Trumpa wynikało, że prezydent USA opuści bazylikę św. Piotra i uda się na lotnisko około godzinę po uroczystościach. Jednak mimo tych obaw do spotkania doszło.

O czym rozmawiali Zełenski i Trump?

Biuro prezydenta Ukrainy opublikowało zdjęcia dokumentujące krótką rozmowę Zełenskiego z Trumpem. Spotkanie trwało około 15 minut i odbyło się bez obecności innych osób. Na jednej z fotografii uchwycono także prezydenta Francji Emmanuela Macrona oraz premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera rozmawiających z przywódcami USA i Ukrainy.

Według rzecznika Zełenskiego, Serhija Nykyforowa, prezydenci uzgodnili kontynuację rozmów już w najbliższą sobotę, a trwają właśnie przygotowania do kolejnych negocjacji. Biały Dom potwierdził, że rozmowa była „bardzo produktywna”.

Trump i Zełenski na pogrzebie papieża Franciszka, fot. Screen
Trump i Zełenski na pogrzebie papieża Franciszka, fot. Złota Scena

Przypomnienie ostatniego spotkania Trumpa i Zełenskiego

Poprzednie spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego miało miejsce 1 marca 2025 roku w Waszyngtonie. Ukraiński prezydent przybył wówczas do Białego Domu, by podpisać umowę o współpracy w wydobyciu metali ziem rzadkich na Ukrainie. Jednak rozmowy szybko przerodziły się w burzliwą kłótnię.

Do starcia doszło w Gabinecie Owalnym, gdy Zełenski zwrócił uwagę Trumpowi, że nie powinien ufać Władimirowi Putinowi. Trump odpowiedział, że za jego pierwszej kadencji Rosja nie łamała porozumień, czemu Zełenski zaprzeczył. Gdy rozmowa zaostrzyła się, interweniował również wiceprezydent J.D. Vance. Ostatecznie, po sporze, ukraińska delegacja została wyproszona z Białego Domu. Donald Trump skomentował później incydent na platformie Truth Social, pisząc, że Zełenski „nie jest gotowy na pokój”, a on sam „chce pokoju, a nie przewagi”. Zełenski w wywiadzie dla Fox News wyraził wdzięczność dla amerykańskiego wsparcia, choć przyznał, że wydarzenia w Gabinecie Owalnym „nie były dobre”.

Planowana umowa o wydobyciu ukraińskich metali ziem rzadkich ostatecznie nie została podpisana. Czy najnowsze rozmowy w Rzymie pozwolą na nowy początek w relacjach amerykańsko-ukraińskich? Odpowiedź może paść już w sobotę podczas zapowiadanych dalszych negocjacji.

Trump i Zełenski w Białym Domu, fot. ONS
Trump i Zełenski w Białym Domu, fot. ONS
Udostępnij ten artykuł
Studentka socjologii. W wolnych chwilach czytam i recenzuję książki. Najczęściej sięgam po literaturę piękną i reportaż. Uwielbiam także kino niezależne, zwłaszcza francuskie.
Brak komentarzy
Złota Scena
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.